Impreza charytatywna rozpoczęła się rozegraniem meczów trzech drużyn: drużyna Prezydenta, Przedsiębiorców i Klub Sportowy Perspektywa.
- Pierwotnie do sportowych zmagań miał stanąć ŁKS. Niestety zawodnicy musieli wyjechać na mecz w Nowym Dworze Mazowieckim. W zamian zgodziła się zagrać drużyna KS Perspektywa, która szybko się zgrała i godnie podniosła rękawicę - wyjaśnia Zdzisław Kowalewski, tata chorego Roberta.
Mecze zostały rozegrane metodą „każdy z każdym”. Uczestnicy za trud włożony w zmagania zostali nagrodzeni pamiątkowymi pucharami.
- Myślę, że taki mecz charytatywny to dobry pomysł. Warto pomagać. Dla piłkarzy, to nie tylko sportowa rywalizacja, ale także świetna zabawa - przyznaje Tomasz z drużyny przedsiębiorców.
Mimo różnicy pokoleń zawodnicy walczyli o punktu w duchu fair play.
- Lubimy grać i pomagać. To świetna sprawa, że mogliśmy połączyć te dwie rzeczy. Muszę przyznać, że pozostałe drużyny dobrze radzą sobie na boisku - mówi Kuba z KS Perspektywa.
Taneczna część imprezy należała do zespół Irmina i Leczsami, który stawia dopiero pierwsze kroki na rynku muzycznym. Trzeba jednak przyznać, że zapowiada się całkiem dobrze.
Dzieciaki z Zumba Kids swoją energią zarażały po kolei wszystkich gości. Zumba -fitness w rytmach latino porywała do tańca nawet najbardziej opornych łomżyniaków.
- Na Zumbę Kids chodzę bardzo krótko. Miałam delikatną tremę przed występem, ale zostaliśmy nagrodzeni porządnymi oklaskami, co bardzo mnie cieszy - krzyczy z zachwytem 6-letnia Gabrysia.
Podczas imprezy charytatywnej dla Roberta, w Hali Sportowej im. Olimpijczyków Polskich przy SP nr 9 nie zabrakło atrakcji dla gości w każdym wieku. Na najmłodszych czekało przeobrażanie się w bajkowe postacie za sprawą malowania twarzy oraz loteria fantowa, zaś na nieco starszych pokaz replik broni palnej i oporządzenia wojskowego, zorganizowany przez Theta Team Łomża, a także wystawa obrazów.
- Bardzo chciałbym podziękować wszystkim drużynom piłkarskim, które wzięły udział w rozgrywkach. Władzom miasta i prezesowi „Perspektywy” Leszkowi Konopce za wystawienie zespołów i udział w grze. Jestem wdzięczny także przedsiębiorcom, którzy nas wsparli swoim osobistym udziałem. Wojsku i wszystkim osobom, które uświetniły tę imprezę. Kolejną planujemy już w czerwcu - informuje Zdzisław Kowalewski.
Przypomnijmy, że Robert jest dzieckiem zmagającym się z autyzmem oraz niepełnosprawnością sprzężoną. Podczas charytatywnej imprezy udało się zebrać 600 zł, a jak wiadomo przy kosztownym leczeniu każda kwota ma ogromne znaczenie.
Komentarze