Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 28 marca 2024 16:20
Reklama
Reklama

Na ligawce (nie) każdy grać może [VIDEO]

Ligawki, bazuny, trombity i inne instrumenty pasterskie. To właśnie one w Muzeum Rolnictwa im. ks. Krzysztofa Kluka w Ciechanowcu zagrały muzyczny hejnał Adwentu unoszący się ponad różnymi regionami Polski i Europy.
Na ligawce (nie) każdy grać może [VIDEO]

Organizowany po raz 37. Konkurs Gry na Instrumentach Pasterskich utrwala zwyczaj umiejętności grania na najprostszych instrumentach towarzyszących ludzi od wieków.

W konkursie uczestniczą instrumentaliści grający na mazowiecko-podlaskich ligawkach, góralskich trombitach, kaszubskich bazunach oraz na innych instrumentach pasterskich.

Każdego roku w Konkursie bierze udział ponad 150 instrumentalistów, z których około 70 to dzieci w wieku do 16 lat. Wśród dzieci i dorosłych grających na ligawkach najlepsi okazali się: Jakub Kamiński z Nura i Marcin Radziszewski z Boguszy Starych oraz Teodor Niemyjski z Ciechanowca i Piotr Bondarczuk z Wieski Wieś.
Jury po wysłuchaniu uczestników najmłodszych uczestników grających na trombitach pierwszą nagrodę postanowiło przyznać Bartoszowi Gabrysiowi ze Szczawnicy, a wśród dorosłych Tadeuszowi Ruckiemu z Koniakowa. Na bazunach, najpiękniej grali Andrzej Galiński z Borkowa i Ludwik Choszcz ze Sznurek.

W grze na rogu pasterskim wśród dzieci wygrał Lubomir Ziółek z Krężnicy Jarej, a Tadeusz Rucki (mistrz także na trombitach) wśród dorosłych.

W grze na innych instrumentach nagrody przyznano w trzech kategoriach wiekowych. Za prezentacje muzyczne na innych instrumentach, główne laury zdobyli: Maksymilian Czerwiński z Łodygowic, Paweł Kukuczka z Koniakowa i Sigita Aleksa z Puńska.

- Przyjechaliśmy z Kaszub, z powiatu kartuskiego. Reprezentujemy region, w którym gra się na instrumentach pasterskich. Dzieciaki grają na bazunach od najmłodszych lat. Bardzo lubią przyjeżdzać do Ciechanowca, ze względu na niesamowitą atmosferę. Chcemy kultywować tradycję, którą przekazywali nam nasi dziadkowie – przyznaje Bogusław Galiński, tata trzech młodych uczestników konkursu.

 

 

 


Podziel się
Oceń

Komentarze