gospodarstwo

Paweł Kulesza, wspólnie z żoną Anną, synami Adamem, Stanisławem i Janem, rodzicami i bratem, w miejscowości Rębiszewo-Zegadły, położonej na terenie gminy Kołaki-Kościelne, w powiecie zambrowski, prowadzi gospodarstwo rolno-hodowlane, ukierunkowane na produkcję mleka. Siłą 100-hektarowego gospodarstwa jest stado liczące 300 sztuk bydła. W 2022 roku gospodarstwo Pawła Kuleszy wyprodukowało ponad milion litrów mleka, które trafiły do Spółdzielni Mleczarskiej Mlekpol w Grajewie. Jak przekonuje Paweł Kulesza przepisem na sukces jest przede wszystkim rzetelnie wykonywana ciężka praca przez każde z pokoleń, ale także stale powiększana wiedza dotycząca hodowli.

Jeziora i ciągnące się po horyzont łąki, na których pasące się krowy najlepiej obserwować z drona. Tak jest w gospodarstwach mleczarskich na Mazurach. U Marka Kulisia, który wraz z żoną Honoratą oraz synami Michałem i Kacprem, prowadzi gospodarstwo rolne w Bożej Wólce, w gminie Mrągowo. Zwierzęta hodowane są z pasją na prawie 70 hektarach łąk.

W kurpiowskich gospodarstwach mleczarskich krowy na łąkach pasą się od maja do końca października. To najzdrowsze i najtańsza pożywienie, wzbogacane paszami treściwymi. Tak jest w gospodarstwie Adama Szczęsnego, który wraz z rodziną prowadzi stu hektarowe gospodarstwo w Kuziach, na Kurpiach. - Krowy pół roku spędzają na pastwisku, wtedy mleko jest najsmaczniejsze i pachnące - mówi rolnik. Mleko od krów z kurpiowskiej wsi, w klasie extra, trafia do mleczarni Mlekpolu w Kolnie. Gospodarstwo z kolneńską mleczarnią związane jest od pokoleń.

Milion litrów mleka, sto lat od założenia gospodarstwa wspaniale położonego wśród pól, trzy pokolenia. Ocean miłości i pracowitości. I jeszcze dobry partner gospodarczy. To recepta, która przynosi powodzenie rodzinnemu gospodarstwu, które prowadzą Katarzyna i Paweł Guzelowie w Szpakowie w powiecie monieckim.