mma

Miał niebywały apetyt na pas Federacji WSFC – Westside Fighting Challenge. Jednak nie zawsze wszystko idzie zgodnie z planem. Niejednogłośną decyzją sędziów mistrzowski pas zdobył Gabriel Sabo. Mimo to Damian Zorczykowski nie rezygnuje z marzeń - Nie czuję, że była to porażka. Traktuje to jako kolejne cenne doświadczenie - i z podniesioną głową idzie dalej.

W ostatniej walce w Siedlcach udusił swojego przeciwnika. Do Łomży wrócił z tytułem mistrza Federacji Armia Fight Night. O emocjach po wygranej walce, przełomowym dla jego kariery roku, planach dotyczących obrony mistrzowskich szabli i zdradzonych tajemnicach, o byciu strażakiem z Patrykiem Surdynem, zawodnikiem Black Horse MMA Łomża i pierwszym w historii mistrzem federacji AFN rozmawia Marlena Siok.

Po raz kolejny zawodnicy z Black Horse MMA Łomża pokazali klasę na zawodach rangi mistrzowskiej. Tym razem zawodnicy z klubu nad Narwią zmierzyli się z rywalami w Sochaczewie. 

- Wracamy szczęśliwi, bo zdecydowanie był to nasz dzień – nie kryje radości Damian Zorczykowski, trener Fight Club Łomża.

Żądny zwycięstwa, w ostatniej walce udusił swojego przeciwnika. Czuje, że to właśnie jego czas. O pasji, sile charakteru i podnoszeniu się po porażkach z Damianem Zorczykowskim, zawodnikiem MMA i BJJ rozmawia Marlena Siok.

Łomżyński fighter zwyciężył w Ełku na Gali Babilon MMA4. Jest to jego piąta wygrana walka. Pokonał swojego przeciwnika Łukasza Kaśniewskiego poprzez duszenie zza pleców w drugiej rundzie. Zorczykowski pokazał, że doskonale radzi sobie w parterze i wykorzystując zapasy wygrał walkę przed czasem. Przeciwnik poddał się poprzez odklepanie maty. Walka i cała gala była transmitowana przez Polsat Sport.

Ambicja i wola walki. Upadki i odrodzenia. Pot i krew. Oktagon ustawiony był w Hali Olimpijczyków Polskich w Łomży. Nie zabrakło niczego, by doprowadzić do wrzenia wielbicieli sportów walki.