psl

Dobrowolny ZUS, większe PKB na służbę zdrowia, dzień referendalny raz do roku, możliwość odwołania posła w trakcie kadencji - m.in. z takimi postulatami przyjechali do Białegostoku liderzy Koalicji Polskiej: prezes PSL Władysław Kosiniak - Kamysz oraz Paweł Kukiz.

Wzorem amerykańskiej kawalerii pojawiającej się w ostatniej chwili na ratunek zagrożonym osadnikom postanowiło rozegrać swoje wejście na wyborczą scenę Polskie Stronnictwo Ludowe. Dopiero w ostatnich godzinach przed upływem terminu na rejestrację kandydatów przedstawiło swój "szwadron". W pełni zaskoczenia nie udało się jednak uzyskać, bo na liście jest po prostu wiele znanych postaci.

W narożniku niebieskim - reprezentujący Mazowsze i Dolny Śląsk, a w zasadzie cały kraj; liczący 78 lat; zdobywca mistrzowskich pasów w działalności związkowej i politycznej! Kornel Morawiecki!!! W narożniku zielonym reprezentujący Kurpie, Ziemię Łomżyńską i województwo podlaskie, liczący 68 lat; zdobywca mistrzowskich pasów samorządowych i strażackich! Zenon Białobrzeski!!!

Polskie Stronnictwo Ludowe nie zdecydowało się na wejście do szerokiej koalicji ugrupowań opozycyjnych przez wyborami parlamentarnym. Ludowcy zapowiadali start samodzielny, ale ostatecznie sformowali nieco większy komitet wyborczy PSL - Koalicja Polska z udziałem m. in. posłów Unii Europejskich Demokratów oraz środowisk samorządowych i organizacji pozarządowych. najszerszym jednak echem odbiło się porozumienie programowe i wyborcze z Kukiz'15.

Stefan Krajewski, radny Sejmiku Województwa Podlaskiego, prezes Polskiego Stronnictwa Ludowego w województwie podlaskim przesłał naszej redakcji list otwarty, jaki skierował do Jarosława Kaczyńskiego, prezesa Prawa i Sprawiedliwości. Przytaczamy jego treść.

Polskie Stronnictwo Ludowe w województwie podlaskim ogłosiło gotowość do startu jesiennych wyborach parlamentarnych w ramach Komitetu Wyborczego POLSKIE STRONNICTWO LUDOWE – KOALICJA POLSKA. Wskazało też swoich liderów: Stefana Krajewskiego do Sejmu i Jerzego Leszczyńskiego w jednym z okręgów do Senatu.

Zieleń była tego dnia najważniejszym kolorem. Trawa, krzewy i drzewa stanowiły idealną scenerię Święta Ludowego które od lat 30. ubiegłego wieku obchodzone uroczyście jest w Polsce. Do Korycin w powiecie siemiatyckim przyjechali m. in. wiceprezesi Polskiego Stronnictwa Ludowego i posłowie Urszula Pasławska (jest także kandydatką do Parlamentu Europejskiego) oraz Marek Sawicki. Honory gospodarzy pełnili liderzy ludowców w powiecie i województwie - Jan Zalewski i Stefan Krajewski.

W szczególny sposób brzmią słowa "Nie rzucim ziemi...", gdy rozlegają się w takim miejscu, w takim dniu i z takiej okazji. Po raz pierwszy "Rotę" odśpiewali wierni zgromadzeni na niedzielnej mszy w kościele pw. Matki Boskiej Jagodnej w Ziołowym Zakątku koło Korycin. Potem, uczestnicy uroczystości Święta Ludowego, które odbywało się w tym samym niezwykłym miejscu, pachnącym ziołami, lasem i naturą.

Dbanie o interesy Polski Wschodniej oraz interesy polskiego rolnictwa. Takie główne zadania chce realizować w Parlamencie Europejskim poseł Urszula Pasławska z PSL, "dwójka" na liście Koalicji Europejskiej w województwie podlaskim i warmińsko - mazurskim. O swoim programie mówiła na spotkaniu ze spółdzielcami Mlekpolu, mleczarskiego potentata Polski i Europy.

Chcę przedstawić bardzo dobrego samorządowca, parlamentarzystkę i gospodynię - mówił Stefan Krajewski, radny województwa podlaskiego i lider Polskiego Stronnictwa Ludowego w regionie wskazując na Urszulę Pasławską. Reprezentująca PSL poseł ma numer 2 na liście kandydatów Koalicji Europejskiej do Parlamentu Europejskiego. W Białymstoku przedstawiła główna założenie swojego programu.

Umowy powinny być dotrzymywane. I wygląda na to, że są. Karol Pilecki z Koalicji Obywatelskiej kieruje nadal pracami Sejmiku, ale pełnię władzy wykonawczej przejmuje Prawo i Sprawiedliwość. Na wznowionej III sesji samorządu bez problemów dokonany został wybór całego zarządu województwa. Wicemarszałkiem został w nim Marek Olbryś z Łomży.

Na wtorek 4 grudnia zapowiadane były rozmowy z udziałem szefów wszystkich klubów w Sejmiku województwa. Miały doprowadzić do zakończenia paraliżu samorządu. Wygląda na to, że wymiana oświadczeń stron konfliktu (publikujemy je w materiale „Sejmik województwa. Dobra wola i twarde słowa”) nie przybliżyła porozumienia, a wręcz przeciwnie.

Są duże szanse, że się uda – mówi jeden z radnych Sejmiku. To, co ma się udać, to przełamanie klinczu, w jakim znalazł się samorząd województwa, choć ceną może stać się pozostawienie przez PiS przewodniczącego Sejmiku z opozycji.

Karol Pilecki, od kilku dni przewodniczący Sejmiku województwa podlaskiego, wstał, zapakował do teczki papiery, a do kieszeni marynarki telefon i po prostu wyszedł. Chwilę wcześniej, nie zważając na uwagi Marka Komorowskiego i okrzyki innych radnych Prawa i Sprawiedliwości przerwał obrady Sejmiku i ogłosił, że chce w poniedziałek porozmawiać z przedstawicielami wszystkich ugrupowań.

16 z 30 mandatów, czyli niewielką, ale samodzielną większość w Sejmiku województwa podlaskiego zdobyło Prawo i Sprawiedliwość. Z najlepszym wynikiem – 15 128 głosów - wchodzi do samorządu Marek Olbryś z Łomży, radny województwa już kilku kadencji, dyrektor Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej.

Udział mleczarskiej spółdzielni MLEKPOL w życiu społecznym regionu i kraju ma wieloletnią tradycję. Teraz główna firma mleczarska w kraju chce wesprzeć samorząd województwa podlaskiego wiedzą i doświadczeniem Wojciecha Grochowskiego. Kandydat do Sejmiku przedstawił swoją wizytówkę oraz elementy programu podczas konferencji prasowej, podczas której rekomendował go także prezes MLEKPOL-u Edmund Borawski.

Wybory samorządowe 2018

Regionalni działacze PSL w teledysku discopolo

Sprawdzeni i skuteczni, doświadczeni, miejscowi, a nie przywiezieni w teczkach. Polskie Stronnictwo Ludowe przedstawiło swoje "Jedynki" na listach do Sejmiku województwa i dynamicznie weszło w samorządową kampanię wyborczą.

Za sprawą obecnych regulacji polscy rolnicy mają kłopoty z kupowaniem ziemi, a coraz więcej hektarów trafia w ręce cudzoziemców. Pomoc "suszowa" opóźnia się nie przez wójtów. Stefan Krajewski i Tomasz Chojnowski z PSL mówią w Łomży krytycznie o działaniach rządu.