saperzy

Trwa ewakuacja mieszkańców we wsi Morgowniki w powiecie łomżyńskim. Wczoraj o godzinie 12:30 funkcjonariusze otrzymali zgłoszenie o odnalezieniu niewybuchu podczas prac ziemnych.

Kilka godzin grozy dla mieszkańców i paraliżu komunikacyjnego Łomży spowodowało odkrycie dokonane na budowie centrum handlowego przy alei Legionów. Pracownicy znaleźli tam niewybuch. Jak się potem okazało, pocisk artyleryjski.

„Kak apostoły po wadzie” - wyrwało się jednemu z rosyjskojęzycznych obserwatorów ćwiczeń w forsowaniu Narwi. Akurat patrzył na kilku śmiałków, którzy suchą nogą przekroczyli rzekę po moście „pozornym”, ale nawet bardzo ciężkie pojazdy rakietowe „Langusta” przejechały na drugą stronę i nie zamoczyły opon.

Nie była to, niestety, „bomba” etnograficzna czy archeologiczna kierująca zainteresowanie naukowców i turystów na Skansen Kurpiowski w Nowogrodzie. Ulewny deszcz odsłonił we wtorek wieczorem niebezpieczne pozostałości wojny.

Niebezpieczny ślad wojny Uczucie ulgi pojawia się na twarzach ludzi obserwujących z oddali samochód z napisem „Patrol saperski”. Mężczyźni w trzech rodzajach mundurów – wojskowych, policyjnych i strażackich - zaczynają się uśmiechać.