szpital-tymczasowy

Pandemia koronawirusa przybiera na sile z każdym dniem. Przedstawiciele rządu z niepokojem obserwują rosnące statystyki zachorowań. Wkrótce ich konsekwencją mogą być decyzje, które nie spodobają się m.in. fanom piłki nożnej.

Szpital tymczasowy przy ul. Wołodyjowskiego w Białymstoku już przyjmuje pacjentów. W budynku jest 80 miejsc, w tym 4 respiratorowe. To druga tego typu placówka w województwie podlaskim. Od grudnia 2020 roku działa szpital tymczasowy przy ul. Żurawiej.

Szpital tymczasowy w nowym budynku Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego przy ul. Żurawiej w Białymstoku jest już gotowy na przyjęcie pacjentów zakażonych koronawirusem. „Covidowska” placówka posiada 90 miejsc przeznaczonych dla takowych osób. Jak poinformowała dyrekcja, pierwszy pacjent trafił już na oddział.

W związku z nową strategią walki z pandemią COVID-19, rząd ogłosił konieczność utworzenia szpitali tymczasowych w każdym mieście wojewódzkim. W naszym regionie wyznaczono do tego halę sportową Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku i nowy budynek przy oddziale zakaźnym Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego przy ul. Żurawiej w Białymstoku. To właśnie te placówki wyznaczone są dla pacjentów chorych na koronawirusa.

Polskie państwo już wcześniej zapowiedział nową strategię walki z pandemią COVID-19. Rząd Mateusza Morawieckiego zaproponował, by w każdym województwie powstał szpital tymczasowy, który wyznaczony jest dla pacjentów chorych na koronawirusa. Na wniosek Bohdana Paszkowskiego, wojewody podlaskiego w naszym województwie takim szpitalem została hala sportowa Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku. Zaznaczono także, iż dzięki przyspieszonej budowie nowego obiektu przy oddziale zakaźnym Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Białymstoku, liczba łóżek dla pacjentów zakażonych COVID-19 znacznie się zwiększy.