Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama

Naciągacze w akcji. Ostrzegamy

Telewizja Narew otrzymała pismo. Nadawcą był podmiot o nazwie „CEDGiF - Centralna Ewidencja Działalności Gospodarczych i Firm”. Oczekiwania miał nieskomplikowane - wpłacenie 295 złotych na podany numer rachunku.
Naciągacze w akcji. Ostrzegamy

Pieniądze miały być "fakultatywną opłatą" za wpisanie Telewizji Narew do Centralnej Ewidencji Działalności Gospodarczych i Firm. "Niedokonanie płatności spowoduje brak wpisu do Centralnej Ewidencji.....". Telewizji Narew nie będzie w tej "Centralnej Ewidencji...". Ale wcale nie żałujemy, bo ten rejestr nie istnieje. A jeżeli nawet istnieje - w końcu w internecie może istnieć wszystko - to nie ma żadnego znaczenia. Bo CDEGiF to naciągacze.

To właściwie od razu widać, kiedy się spojrzy na podpis nadawcy listu. Otóż nazywa się on: "Administrator". Małymi literkami tłumaczy poniżej: "Dokument wygenerowany elektronicznie nie wymaga podpisu, ani stempla".

Gdyby jeszcze istniały jakieś wątpliwości co do rzetelności tego pisma, warto zapoznać się z materiałem autorstwa prawniczki Mai Werner na portalu bezprawnik.pl. Przytaczamy fragmenty.

"Na początek kilka słów do ludzi odpowiedzialnych za CEDGiF – Centralna Ewidencja Działalności Gospodarczych i Firm

Bo wiemy jak to będzie dalej wyglądało, przerabialiśmy historie takich instytucji jak wasza już kilkunastrokrotnie, swoją drogą połowę tego typu instytucji od tamtego czasu zamknął UOKiK, prokuratura lub po prostu zapadły się pod ziemię. Będziecie straszyć, wymyślać milionowe odszkodowania, wzywać, żądać i domagać się usunięcia tego artykułu. Odpuśćcie sobie, od razu idźcie do sądu albo nie zawracajcie nam głowy. W samej tylko Warszawie mamy dokładnie 27 prawników chętnych by spotkać się z wami na sali sądowej, a następnie złożyć do prokuratury stosowne zawiadomienie. A wszystko dlatego, że rozsyłane przez was pisma w naszej ocenie noszą znamiona oszustwa.

 § 1. Kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.

Jak działa CEDGiF – Centralna Ewidencja Działalności Gospodarczych i Firm?

CEDGiF – nie boimy się tego słowa – żeruje na skojarzeniu z CEiDG (centralna ewidencja i informacja o działalności gospodarczej), a więc znanym każdemu przedsiębiorcy rządowemu spisowi działalności gospodarczych prowadzonych przez osoby fizyczne. Przedsiębiorca nie może świadczyć usług, jeżeli nie posiada wpisu do CEiDG.

Z pisma wynika wprawdzie, że opłata jest fakultatywna, czyli dobrowolna. Że podstawą prawną działania jest regulamin CEDGiF. Że jeśli pieniądze nie zostaną wpłacone we wskazanym terminie, to – czytając uważnie – nic się takiego nie stanie…

Ale tylko, jeśli czyta je sprawny, zaawansowany w boju przedsiębiorca lub prawnik. Osoba, która wprawdzie jest zmuszona do prowadzenia działalności gospodarczej, ale nie jest przesadnie biegła w pismach przypominających urzędowe raczej bez zastanowienia ugnie się przed sprytnie napisanym pismem i przeleje mimo wszystko niezbyt dotkliwą kwotę 295 złotych. Charakter tego pisma wskazuje na oczywisty zamiar doprowadzania do niekorzystnego dla odbiorcy rozporządzenia swoim majątkiem poprzez zasypanie go dość bełkotliwym ciągiem konsekwencji, powoływania się na niedostarczony regulamin oraz ogólnikowe przepisy jakże lakonicznie przytoczonych ustaw. (...)

A najlepsze, że o pismach nie dowiedzielibyśmy się w ogóle, gdyby nie trafiły także do współpracującej z nami… kancelarii adwokackiej. Wysyłać takie pisma adwokatowi… To chyba świadczy o wyjątkowym tupecie, pazerności lub braku instynktu samozachowawczego.

Zachęcamy do poinformowania o tego rodzaju pismach znajomych prowadzących działalność gospodarczą. Wydaje nam się bowiem, że tego typu model „biznesowy” jest niestety dość skuteczny".

Maja Werner

bezprawnik.pl/cedgif-centralna-ewidencja-dzialalnosci-gospodarczych-firm/

"Na celnika"

Jak informuje Izba Celna w Białymstoku, pojawił się niedawno nowy oszukańczy proceder, którego ofiarami padają przeważnie osoby w starszym wieku. Mechanizm działania opisuje Maciej Czarnecki, rzecznik prasowy białostockiej IC: "Oszuści, podszywając się pod przedstawicieli spedytora, informują ofiary o konieczności niezwłocznego uregulowania należności za przesyłkę, która została zatrzymana do wyjaśnienia przez Służbę Celną. W przypadku niezastosowania się do polecenia, grożą naliczaniem wysokich odsetek karnych".

Służba Celna apeluje, aby w żadnym przypadku nie dokonywać opłaty za przesyłki zagraniczne, których się nie zamawiało. W razie jakichkolwiek wątpliwości należy kontaktować się z urzędem celnym wskazanym w dokumencie potwierdzającym dokonanie zgłoszenia. Nie należy przy tym korzystać z danych teleadresowych dostarczonych przez operatora pocztowego doręczającego paczkę.
Baza teleadresowa placówek celnych w całej Polsce dostępna jest na stronie internetowej Ministerstwa Finansów www.finanse.mf.gov.pl


Podziel się
Oceń

Komentarze