Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama

Skwar pod łomżyńskim niebem

Lato kilka tygodni nam kaprysiło, ale w końcu jest jest. Obwieścili to najpierw najstarsi górale na południu Kaszubi nad morzem, a Kurpie w naszych stronach.
Skwar pod łomżyńskim niebem

Potwierdzili przepowiadacze pogody, a ostatecznie zatwierdzili najstarsi (rangą) pracownicy Miejskiego Przedsiębiorstwa gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Łomży oraz łomżyńskiego MPK. Pierwsi zadecydowali o rozstawieniu na Starym Rynku „wodnej kurtyny”, która pozwoli ludziom i gołębiom łatwiej przeżyć wysokie temperatury. Komunikacja miejska natomiast wprowadza od 1 sierpnia kursy „linią plażową” nad Narew nie tylko w weekendy, ale także w dni powszednie.

Prognostycy są dosyć zgodni: pierwsze dni sierpnia będą najgorętszymi w tym roku. Temperatury po 30 albo i więcej stopni w cieniu. Żar z nieba to radość dla odpoczywających,. Ale także poważne zagrożenie dla niektórych grup mieszkańców. Osoby schorowane, starsze, małe dzieci, kobiety w ciąży powinny jednak unikać otwartych nasłonecznionych miejsc, a przynajmniej zapewnić sobie ochronę: nakrycia głowy, kremy z filtrami, woda do picia pod ręką.

Prognozy pogody i ostrzeżenia synoptyków dla województwa podlaskiego wskazują, że wraz z upałami mogą się w województwie pojawić – raczej na Suwalszczyźnie – przelotne opady deszczu, a nawet burze z gradem.

Zatem lato ze wszystkimi atrakcjami i udrękami. Cieszmy się, ochłodą z wodnej kurtyny na rozpalonej Starówce, wyjątkowym w takiej gorączce smakiem lodów, wody i soków, Ciszmy się, bo już niedługo będziemy za tym wszystkim tęsknić.

Fot. Kurtyna wodna na Starym Rynku dla ochłody

 


Podziel się
Oceń

Komentarze