Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu

Srebrne zgłoski II LO w Łomży

Klimat, atmosfera, mądrość, zaufanie, kilkaset lat edukacyjnych tradycji tego specjalnego miejsca w Łomży. Wobec takich faktów nie jest bardzo istotne, że szkoła o takiej nazwie istnieje dopiero od 25. lat. II Liceum Ogólnokształcące im. Marii Konopnickiej uwieńczyło uroczyście rok swego "srebrnego" jubileuszu.
Srebrne zgłoski II LO w Łomży

Autor: MG, UM

Ta najnowsza historia oświaty na wysokiej skarpie nad doliną Narwi zaczęła się w czerwcu 1992 roku wraz z decyzja o powołaniu w mieście drugiego liceum ogólnokształcącego. We wrześniu rozpoczął się premierowy rok szkolny z udziałem w obsadzie 18 nauczycieli i 129 uczniów. Dyrektorem został i pełnił tę funkcję 23 lata Józef Przybylski . W tym roku szkolnym w II nauczycieli jest przeszło dwa razy więcej (43), ale uczniów ponad cztery razy więcej. Kilkoro pedagogów z pierwszego składu pracuje do tej pory. Obecna dyrektor, Jolanta Kossakowska, dołączyła do kadry niedługo po rozpoczęciu pracy szkoły.

- Nasz budynek liczy sobie 100 lat, ale historia, jaką wiąże się całym terenem szkoły to praktycznie historia łomżyńskiej oświaty. W ogrodzeniu szkoły znajdują się elementy kolegium jezuickiego z początków XVII wieku. W historii tego miejsca jest także m. in.  gimnazjum męskie, potem gimnazjum żeńskie im. Marii Konopnickiej, którego absolwentką była Hanka Bielicka, w latach powojennych  szkoła pedagogiczna i budowlanka - mówiła  dyrektor  Jolanta Kossakowska podczas uroczystości w szkolnej auli, w której zgromadzili się licznie przyjaciele II LO.

Jak podkreśliła, ćwierćwiecze placówki  z pewnością zapisało się "jeżeli nie złotymi, to na pewno srebrnymi zgłoskami w historii miasta". Kolejne  etapy rozwoju liceum znaczyły m. in. nadanie głównej auli imienia Hanki Bielickiej czy sfinalizowana kilka lat temu budowa nowoczesnej hali sportowej.

- Zawsze był i jest dla nas najważniejszy uczeń, jego bezpieczeństwo i rozwój intelektualny - przedstawiła Jolanta Kossakowska  "motto" szkoły, która od wielu lat jest najbardziej obleganym przez młodzież ogólniakiem w Łomży.

Charakterystykę głównych walorów placówki uzupełnił jej absolwent (z 1998 roku) Paweł Wądołowski, dziennikarz Polskiego Radia Białystok.

- Trafiłem na nauczycieli o wspaniałych osobowościach, choć z wyników pewnie mnie nie zapamiętali. Każdy nauczył mnie i nas wszystkich czegoś ważnego. Ważne było ich zaufanie. Mogliśmy tu szukać, eksperymentować, zdobywać nie tylko wiedzę, ale i doświadczenia, które okazywały się przydatne w życiu i  wyborze drogi zawodowej - wspominał.

Łomżyńskie II LO należy do najlepszych w mieście i regionie. Systematycznie też pnie się w krajowej klasyfikacji prestiżowego rankingu portalu "Perspektywy" zdobywając szczególnie dużo punktów za wskaźniki skuteczności zdawania matur.

Życzenia dyrektor Jolancie Kossakowskiej, jej współpracownikom i całej szkolnej społeczności wraz z upominkami przekazali m. in. prezydent Mariusz Chrzanowski, Stefan Krajewski z zarządu województwa, wiceprzewodniczący Sejmiku Marek Olbryś (szczególnie dumny z córki - absolwentki II LO) i Jacek Piorunek.

Swoim przyjaciołom II LO zrewanżowało się artystycznymi prezentacjami w wykonaniu młodzieży, a przede wszystkim specjalną edycją swojej dorocznej nagrody, czyli "Marysieniek" . Statuetki trafiły do osób o szczególnych zasługach dla szkolnej społeczności, m. in. władz miasta, byłych dyrektorów,  przedstawicieli instytucji i organizacji wspierających II LO.   



Podziel się
Oceń

Komentarze