Szybko jechali, celnie (nie zawsze) strzelali. Policjanci na rowerach zakończyli mistrzostwa

Udział wzięły reprezentacje wszystkich garnizonów w Polsce, a zawodnicy musieli się wykazać naprawdę ogromną wszechstronnością. Organizatorzy wymagali od nich znajomości przepisów, udzielania pomocy przedmedycznej, kondycji i techniki jazdy na rowerze w trudnym terenie, precyzji i opanowania strzeleckiego.

Ostatnią konkurencją zawodów była bowiem sztafeta wzorowana na zimowym biathlonie, czyli pokonanie pewnej trasy – w tym przypadku na rowerze – oraz strzelanie. W Łomży dla każdego z dwójki zawodników z każdego zespołu było to około 600 metrów crossu oraz strzelanie ćwiczebną amunicją barwiącą z mniej więcej 5 metrów. Wszystko na bulwarach nad Narwią, koło Portu Łomża.

Kolarski, bardzo wymagający sprawdzian, współzawodnicy mieli dzień wcześniej. Tym razem, główym wyzwaniem było strzelanie. Pięć otworów w tarczy, każde pudło oznaczało karną rundę wokół niewielkiego ronda na bulwarach.

Ekipy startowały w kolejności odwrotnej do miejsc zajmowanych po trzech etapach rywalizacji.

- Wiemy, kto jest znakomity w jeździe na rowerze, zobaczymy jak będzie ze strzelaniem – mówi jeden z oficerów przygotowujących zawody.

Wszystko potwierdza się w rywalizacji. Bardzo szybcy kolarze wpadali na strzelnicę bardziej zdyszani. Unormowanie odddechu, zmęczone ręce. I pociski nie trafiały. Pierwsi zawodnicy – trzy karne rundy, cztery. Zdarzało się nawet po pięć, ale to już ewidentnie z powodu dodatkowego stresu, gdy np. problemy sprawaiała broń.

Strzelania bezbłędne lub z pojedynczymi pudłami dawały od razu ogromny zysk. Tak stało się z białostocko – łomżyńską parą Izabela Kłosińska – Kamil Skłodowski. Prowadzili po trzech konkurencjach i w sztafecie rywalizowali ramię w ramię z najgroźniejszymi rywalami z Lublina. Sierż. sztab Aleksander Adamowicz i sierż. Michał Tyburek strzelali jednak bezbłędnie, a reprezentanci województwa podlaskiego mieli karne rundy.

Konkurencja „Rowerowa sztafeta biathlonowa”

O uzyskanym wyniku decyduje czas patrolu liczony po przekroczeniu pierwszego koła drugiego zawodnika przez linię mety.

I miejsce – KWP w Lublinie, patrol w składzie sierż. sztab. Aleksander Adamowicz oraz sierż. Michał Tyburek;

II miejsce – KWP w Gorzowie Wielkopolskim, patrol w składzie sierż. sztab. Tomasz Kołogryw oraz sierż. Filip Pendrak;

III miejsce – KWP w Opolu, patrol w składzie asp. sztab. Tomasz Zarzycki oraz sierż. Marek Wielgan.