Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 28 marca 2024 11:54
Reklama
Reklama

W Łomży można zrobić więcej

Mam poczucie spełnienia zawodowego. Posiadam stopień nauczyciela dyplomowanego, do tytułu profesora oświaty nie tęsknię. Jest jednak coś takiego, że kiedy do Zespołu Szkół Technicznych i Ogólnokształcących nr 4 w Łomży, przychodzi kolejny rocznik młodzieży, od nowa zaczynam wypatrywać tych uczniów, którzy kiedyś zostaną znakomitymi konstruktorami, architektami, budowniczymi i opowiedzą w największych mediach świata, że zaczynali w "Budowlance", pod okiem moim i całego zespołu fachowców - mówi Regina Lewańczuk.
W Łomży można zrobić więcej

Autor: KW PiS

To marzenie pedagoga z powołania i pasji, nie jest nierealne. Dokonaniami zawodowymi - każde jest udokumentowane dyplomami, wyróżnieniami, certyfikatami, medalami - Regina Lewańczuk mogłaby obdzielić jeszcze wielu nauczycieli kształcenia zawodowego.

Przede wszystkim polem jej osiągnięć jako wychowawczyni młodych profesjonalistów  jest Olimpiada Wiedzy i Umiejętności Budowlanych oraz konkursy prac dyplomowych. Regina Lewańczuk jest  cenionym egzaminatorem  Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej w Łomży w zawodach: technik budownictwa oraz  technolog robót wykończeniowych w budownictwie. Gdy sama przygotowuje uczniów do egzaminów, robi to ze skutecznością  znacznie powyżej średniej krajowej, np. w 2010 roku - 100%  przy wyniku ogólnopolskim 69%, a w 2012 - 77,3% do 58,8%. Wycieczki, udział w imprezach wystawienniczych i targowych - to niektóre z dodatkowych form wspomagania edukacji szkolnej, jakie z powodzeniem stosuje.

Swoją oświatową pasję Regina Lewańczuk realizuje nie tylko w podstawowej sferze szkolnictwa zawodowego. Na zaproszenie Ministerstwa Edukacji Narodowej wzięła np. udział w tworzeniu eksperymentalnego programu wprowadzania edukacji ekonomicznej (przedmiot pod oficjalną nazwą "Zarys gospodarki rynkowej")  do szkół nieekonomicznych.       

To także inicjatywy podnoszące jakość pracy i budujące wizerunek łomżyńskiego Zespołu Szkół  Technicznych i Ogólnokształcących nr 4. To jedna z pierwszych oświatowych placówek w mieście, w których odbywają się Dni Otwarte (już od 1998 roku). Kilka lat później z inicjatywy Reginy Lewańczuk powstały Spotkania Budowlano - Edukacyjne, czyli impreza targowa promująca szkołę i jej wychowanków wśród branżowych firm, a jednocześnie przybliżająca uczniom najnowsze technologie i  potencjał przyszłych pracodawców. Brała też udział w tworzeniu szkolnego muzeum patronki, czyli Marii Skłodowskiej-Curie.

Bo głęboki szacunek dla historii i najlepszych polskich tradycji to także istotny składnik osobowości Reginy Lewańczuk, wychowawczyni młodzieży. Przygotowywała uczniów np. do udziału w konkursie "Do wolnej Polski" na dwudziestolecie "Solidarności". Była także aktywną uczestniczką związkowych działań w oddziale NSZZ "Solidarność" w Łomży jako  m. in.  członek Zarządu Oddziału czy reprezentant strony związkowej w Wojewódzkiej Radzie Dialogu Społecznego.

- Zawsze dominuje w moim myśleniu taki czynnik racjonalno - patriotyczny: nasza młodzież powinna swoje najlepsze umiejętności wykorzystywać w naszych firmach, a wyjazdy zarobkowe poza granice kraju powinny być ostatecznością. Dlatego staram się, by uczniowie poznawali - w teorii i praktyce bliższych kontaktów - pełną paletę firm z Łomży, województwa i Polski - tłumaczy Regina Lewańczuk.

Energia i poszukiwanie możliwości zmieniania świata na lepszy zaprowadziły ją w tych wyborach do "biało-czerwonej drużyny" Prawa i Sprawiedliwości.

- Moją kandydatką na prezydenta jest Agnieszka Barbara Muzyk. Chcę ją wspierać w tworzeniu z Łomży regionalnego ośrodka szkolnictwa zawodowego. Nasze miasto zawsze edukacją słynęło, może być teraz centrum reaktywacji szkół zawodowych na skalę co najmniej województwa - przedstawia  Regina Lewańczuk jeden ze swoich głównych pomysłów na pracę w Radzie Miejskiej.

Jest także wielką orędowniczką tworzenia nowej - piękniejszej i bardziej przyjaznej przestrzeni publicznej Łomży.

- Niektóre rozwiązania wynikają z moich przemyśleń, inne spotykałam gdzieś w kraju. To np. organizowane przy udziale miasta i spółdzielni mieszkaniowych ogólnodostępne strefy wypoczynku i rekreacji na tych naszych szaro-burych jeszcze często osiedlach. Wśród zieleni i kwiatów - ławeczki, stoliki, żeby tam sobie usiąść z sąsiadami, wynieść herbatę, szachownicę, robótkę i miło spędzać czas. Widziałam przepiękny park różany, z tysiącami tych kwiatów, gdzie po prostu można pójść, usiąść i oddychać. To było w Polsce, nie trzeba jakiegoś cieplejszego klimatu - opowiada kandydatka do Rady Miejskiej.

Uważa też, że całej Łomży należy się bardziej odświętny wygląd zimowo - świąteczny.

- Obecnie ozdoby są koncentrowane tylko w starszej części miasta i przy niektórych ulicach - dodaje Regina Lewańczuk.

Można więcej - to jej główne hasło dla Łomży.

 

                  

            


Podziel się
Oceń

Komentarze