Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 28 marca 2024 23:48
Reklama
Reklama

Dlaczego za śmieci będziemy płacić więcej

Spotykamy się dzisiaj z Panem Janem Perkowskim prezesem Zakładu Gospodarowania Odpadami w związku z trwającą dyskusją na temat podwyższenia opłat za gospodarowanie odpadami. Jak Pan ocenia obecną politykę w tym zakresie?
Dlaczego za śmieci będziemy płacić więcej

Autor: ZGO Łomża

- Cała obecna filozofia Unii Europejskiej co zrobić z odpadami z naszych domów, firm, sklepów, szkół, przewiduje ponowne ich wykorzystywanie, czyli ,,GOZ - gospodarka obiegu zamkniętego" odpadów. Musimy wpisywać się w te standardy. Według danych GUS statystyczny Polak produkuje rocznie ponad 312 kg odpadów. Liczba ta ciągle rośnie, podobnie jak nasza konsumpcja. Łącznie w Polsce produkujemy już ponad 12 mln ton śmieci każdego roku. W Łomży natomiast statystyczny mieszkaniec produkuje około 415 kg odpadów rocznie co razem daje 25 tys. ton rocznie. To śmieci, które muszą być przez nas przetworzone i zagospodarowane, a to kosztuje.

W najbliższym czasie czeka nas podwyżka cen tzw. podatku śmieciowego. Wiemy, że na podatek składa się odbiór i przetwarzanie odpadów. W przypadku odbioru cena ustalana jest na podstawie przetargu. Natomiast stawkę za przetwarzanie ustala ZGO. Dlaczego koszt za przetwarzanie odpadów wzrósł?

- Wynika to z kilku czynników do których należą: wzrost opłaty środowiskowej, wzrost kosztów spalania odpadów, koszty pracownicze, koszty dostarczanych mediów, koszty ubezpieczenia czy w końcu koszty inwestycji i obsługi.

Czy mógłby Pan nam to wyjaśnić?

-W naszym RIPOK przede wszystkim na podwyższę wpływa wzrost opłaty środowiskowej za odpady przeznaczone do składowania, czyli te, których nie można poddać recyklingowi ani zutylizować termicznie. W 2016 roku opłata ta wynosiła 24,15 zł tonę. W roku 2018 było to już 140 złotych za tonę, w 2019 170 zł, a w 2020 roku 270 zł za tonę, w przypadku, gdy nie uda się osiągnąć określonych parametrów, co dla znacznej części odpadów po prostu nie jest możliwe. Daje to wzrost o 1 118 %.

Ogromną rolę we wzroście cen odgrywa również obowiązek termicznego przetwarzania części odpadów, które stanowią 30% kosztów w cenie utylizacji 1 tony odpadów. To zasadnicza część spośród odpadów, które nie nadają się do kompostowania i nie mogą być składowane. W 2016 roku cena za utylizację termiczną jednej tony odpadów wynosiła 119 złotych. Teraz będzie to średnio 230 złotych, a dodatkowo trzeba dodać koszty transportu do Białegostoku około 40 złotych od tony. Daje to nam łączną wartość około 270 złotych za tonę. Jest to wzrost o 51,74%. Przekłada się to na znaczny wzrost kosztów funkcjonowania spółki. Koszty tylko z tytułu spalania odpadów wzrosły o 1 685 000,00 złotych w przeciągu dwóch lat. Przewidujemy że koszty tę będą dalej rosły tym bardziej, że ilość odpadów do spalenia rośnie. W roku 2017 było to 15 tys. ton, a w 2018 roku już 19 tysięcy.

Kolejnym czynnikiem, który wpływa na koszty funkcjonowania systemu to koszty pracownicze, które stanowią 29% kosztów utylizacji odpadów. Jest on spowodowany wzrostem kosztów pracy wynikający z uciążliwych warunków pracy na sortowni i deficytem na rynku pracy w zatrudnieniu wykwalifikowanych pracowników oraz z corocznego wzrostu wynagrodzenia minimalnego, co wymusza wprowadzenie regulacji wynagrodzeń. Średnie wynagrodzenie w naszym zakładzie w roku 2017 to ok 2 900 brutto, w 2018 wynosiło około 3 400 zł brutto. Jest to wzrost o 500 złotych. Biorąc jednak pod uwagę charakter pracy, i to że średnia w Łomży to około 3 750,00, a praca jest uciążliwa i ciężka, to presja wzrostu płac jest zrozumiała. Chcąc zapewnić ciągłość pracy musimy podnosić wynagrodzenia.

Istotny wpływ na jednostkowy koszt utylizacji odpadów mają zarówno ceny paliw jak i energii elektrycznej (6%), które znacząco wzrosły w porównaniu do lat ubiegłych. W 2017 r. zużyto 140.179 litrów paliw (ON) przy średniej cenie 3,44 zł/l (11.681,6 l/mies.), a w 2018r. zużyto 144.000 litrów paliw (ON) przy średniej cenie 3,84 zł/l (12.000 l/miesiąc). Obecnie cena paliwa kształtuje się już na poziomie powyżej 4,00 zł/l. Zużycie energii elektrycznej w 2017 r. wyniosło 194.300 kWh przy średniej cenie 0,52 zł/kWh, a w 2018r. zużycie wyniosło 288.709 kWh przy średniej cenie 0,54 zł/kWh. W roku 2019 zapowiadany jest dalszy wzrost ceny energii, co przy wzroście zużycia energii elektrycznej, w znaczny sposób wpłynie na wzrost kosztów Spółki.

- Na podstawie informacji, które Pan przedstawia widać, że powody zwiększenia kosztów są od Państwa niezależne.

- Tak. W zdecydowanej większości wzrost kosztów to wynik podwyżek wynikających ze zmiany przepisów prawa. Przykładem może tu być przyjęcie Krajowego Planu Gospodarki Odpadami 2022 (Uchwała Nr 88 Rady Ministrów z dnia 1 lipca 2016r. M.P. poz. 784) i założonymi celami w Wojewódzkiego Planu Gospodarowania Odpadami. Nakładają one na Spółkę obowiązek przeprowadzenia szeregu inwestycji. Część tych inwestycji została już zrealizowana, tj.:

  • Budowa hali magazynowo - garażowej na wartość 139 200,00 [zł]

  • Budowa instalacji biologicznego przetwarzania odpadów (biostabilizacji) oraz kompostowania selektywnie zebranych odpadów komunalnych i innych bioodpadów na wartość 3. 287. 412,94 [zł]

  • Przebudowa linii SN przebiegającej wzdłuż kwater składowania w celu wygospodarowania terenu na dodatkowe utwardzone i skanalizowane place składowo-magazynowe oraz na drogę ppoż. Niezbędną do funkcjonowania instalacji na wartość 74 500,00 [zł]

  • Budowa nowej kwatery składowania odpadów, utwardzonych i skanalizowanych placów składowo-magazynowych, drogi ppoż. na wartość 4. 882. 072,33[zł]

  • Budowa stacji transformatorowej kontenerowej na wartość 330.853,66 [zł].

  • Przebudowa starej kotłowni na Punkt Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych na wartość 2 068 154,48 [zł]

Inwestycje te na łączną wartość 8. 714. 038,93 złotych zostały sfinansowane z zaciągniętej w Wojewódzkim Funduszu Ochrony Środowiska pożyczki w kwocie 5.844.154,47 złotych oraz ze środków własnych Spółki w kwocie 2.869.884,46 zł. Roczne obciążenie finansowe z konieczności spłaty pożyczki wynoszą około miliona złotych. A to nie wszystkie inwestycje. Aby móc osiągnąć planowane progi odzysku odpadów niezbędna jest modernizacja linii sortowniczej. Na tą inwestycję uzyskaliśmy dofinansowanie w kwocie 9.547.748,48. Pozostałą kwotę 4.496.310,15 [zł] Spółka musi wygospodarować we własnym zakresie tj. środki własne, pożyczka lub kredyt.

- Głośna była w ubiegłym roku seria pożarów hałd śmieci w różnych regionach kraju. Czy te zdarzenia mają wpływ na funkcjonowanie ZGO?

Nie było wśród nich instalacji prowadzonych przez samorządy. Skutek jest jednak taki, że w polskim prawie pojawiły się przepisy dotyczące wyposażenia wszystkich składowisk bez wyjątku np. w monitoring, dodatkowe źródła gaśnicze t.j zbiorniki przeciwpożarowe, wczesne systemy ostrzegania być może z połączeniem ze strażą pożarną, czujniki detekcji wykrywające pożar i inne obostrzenia wynikające ze sporządzonych operatów i przeprowadzonych kontroli p.poż. Wiedziałem, że będzie coś takiego. Zbiornik p.poż, który już wybudowaliśmy to kolejne realne koszty - pół miliona. Monitoring i pozostałe rozwiązania będziemy wprowadzać razem z modernizacją sortowni - tłumaczy Jan Perkowski. Sytuację z pożarami wykorzystały też firmy ubezpieczeniowe. Stawki poszybowały w górę. Roczny koszt asekuracji w RIPOK – Czartoria wzrósł z około 12 do przeszło 80 tysięcy złotych w 2018 roku.

Czy szukacie jako ZGO możliwości zwiększenia przychodów innym sposobem niż podwyżki?

Inwestycje będą też miały pozytywne skutki. Z kompostowania bio odpadów chcemy ażeby powstał produkt spełniający warunki środka ulepszającego glebę. Potencjalnie może to być ciekawy pomysł dla gmin na zagospodarowanie terenów zielonych, może dla drogowców. Zmodernizowana sortownia pozwoli na skuteczniejsze odzyskiwanie metali, szkła, papieru, tkanin i opakowań wielomateriałowych. To potencjalnie są dochody firmy.

Na koniec zadam dość niewygodne pytanie, które dotyczy kosztów promocji w spółce. Jaki wpływ miały one na wzrost kosztów?

Promocja o której mówimy dotyczy PSZOK-u czyli Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych, a koszty z nią związane nie były brane pod uwagę przy kalkulowaniu podwyżki. Po zrealizowaniu projektu z dofinansowaniem unijnym mamy najnowocześniejszy PSZOK w regionie. Reklama na rowerach miejskich, czy na imprezach sportowych dotyczy właśnie PSZOK-u i selektywnej zbiórki odpadów. Chcemy się ty chwalić bo wyznaczamy pewne standardy w tym zakresie. Musimy przekazać w jakiś sposób mieszkańcom informacje o PSZOK-u. Do tego jest nam właśnie potrzebna promocja. Wykorzystujemy do tego wiele narzędzi. Są to spotkania w szkołach, audycje radiowe, firmy emitowane w telewizji regionalnej, plakaty, ulotki czy w końcu promocja imprez sportowych. Staramy wykorzystywać jak największy wachlarz działań aby dotrzeć do jak największej liczby mieszkańców. Zadaniem PSZOK nie jest tylko zbiórka zebranych odpadów komunalnych, ale również promocja i edukacja.


 


Podziel się
Oceń

Komentarze
łomżyniak 12.02.2019 19:07
Panie "matematyk" a gdzie zysk ze sprzedaży odzyskanych surowców jak metale,szkło.tworzywa sztuczne, papier