Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 28 marca 2024 12:42
Reklama
Reklama

Eurowybory. Dwa mandaty dla Prawa i Sprawiedliwości, jeden dla Koalicji Europejskiej w okręgu podlasko – warmińsko - mazurskim

Po raz pierwszy w historii obecności Polski w Unii Europejskiej i wyborów polskich posłów do Parlamentu Europejskiego okręg złożony z województwa podlaskiego oraz warmińsko – mazurskiego reprezentowany będzie przez trójkę, a nie dwójkę deputowanych. Przy rekordowo wysokiej frekwencji mieszkańcy zdecydowali, że chcą do Brukseli wysłać profesora Karola Karskiego i Krzysztofa Jurgiela z Prawa i Sprawiedliwości oraz Tomasza Frankowskiego z Koalicji Europejskiej.
Eurowybory. Dwa mandaty dla Prawa i Sprawiedliwości, jeden dla Koalicji Europejskiej w okręgu podlasko – warmińsko - mazurskim

Autor: Telewizja Narew

- To wielki sukces wyborczy Prawa i Sprawiedliwości – uważa łomżyński poseł Lech Antoni Kołakowski. - Bardzo dziękuję za znacznie większe zaangażowanie niż w poprzednich latach i poparcie listy PiS, bo to oznacza, że realizujemy program, jakiego oczekują ludzie. Z radością mogę też powiedzieć, że Ziemia Łomżyńska będzie miała w Parlemencie Europejskim bardzo przyjazną osobę – profesora Karola Karskiego – dodaje parlamentarzysta Ziemi Łomżyńskiej.

Jak podkreśla, to jeden z najcenniejszych polskich parlamenatrzystów. Swoją współpracą z węgierskimi deputowanymi doprowadził do faktycznego wygaszenia w Parlamencie Europejskim oskarżeń o łamanie praworządności w Polsce.

- Jest naszym wielkim sprzymierzeńcem w w zabiegach o rozwój nowoczesnej infrastruktury. Zaangażował się w sprawę budowy drogowej trasy Via Carpatia mającej ogromne znaczenie także dla naszego regionu. Ja jednak chciałbym przede wszystkim podkreślić jego rolę w staraniach o Kolej Warszawsko – Mazurską przez Łomżę – mówi Lech Antoni Kołakowski.

Karol Karski zdobył 184 054 głosy. Lista Prawa i Sprawiedliwości miał jednak w okręgu jeszcze jedną potężną „lokomotywę”. Krzysztof Jurgiel, były minister rolnictwa, poseł, były szef struktur PiS województwie podlaskim uzyskał poparcie 104 592 wyborców. To również wyśmienity wynik, który przyczynił się do uzyskania trzeciego mandatu dla całego okręgu wyborczego.

„To niesamowity wynik. Razem dokonaliśmy czegoś, co innym mogłoby wydawać się niemożliwe. Razem wygraliśmy te wybory” – przytaczają regionalne media komentarz Krzysztofa Jurgiela.

Przeżywał on w ostatnich godzinach z pewnością istną huśtawkę nastrojów. Doniesienia z pierwszych godzin liczenia głosów wskazywały, że prawdopodobnie okręg zdobędzie „tradycyjne” dwa mandaty z ogólnopolskiej puli, a wówczas dla byłego ministra zabrakłoby miejsca w samolocie do Brukseli. Potem jednak okazało się, że jest trzecie miejsce w PE i to dla Białegostoku.

Pod względem wielkości poparcia obu doświadczonych polityków PiS przedzielił debiutant. Tomasz Frankowski z Koalicji Europejskiej słynął ze skuteczności na boisku w koszulce reprezentacji Polski – najdłużej – Wisły Kraków. Teraz będzie w biało–czerwonych barwach znów reprezentował Polskę. Zdobył 125 845 głosów.

„Ponad 120 tysięcy głosów!? Tak wspaniałego wyniku się nie spodziewałem. Dziękuję za wsparcie mojej rodzinie, mojemu sztabowi, dziesiątkom wolontariuszy, a największe podziękowania wyborcom, że tak licznie poszliście na wybory i oddaliście głos na drużynę #KoalicjaEur.opejska!” - skomentował w mediach społecznościowych Tomasz Frankowski.

Kraj

Wybory do Parlementu Europejskiego wzbudziły tym razem rekordowe zainteresowanie mieszkańców Polski (zresztą w innych krajach UE też były lepsze wskaźniki frekwencji). Do lokali wyborczych wybrało się 45,68 %. uprawnionych. W okręgu nr 3, który obejmował swoim obszarem woj. podlaskie i warmińsko-mazurskie frekwencja wyniosła 38,93 %.. To jeden ze słabszych wyników w kraju, ale nie przeszkodził w zdobyciu trzeciego mandatu dla regionu.

Wybory przyniosły wyraźne zwycięstwo Prawa i Sprawiedliwości – 45,38% ważnych głosów przy 38,47% poparcia do Koalicji Europejskiej. Pięcioprocentowy próg wyborczy przekroczyła jeszcze tylko Wiosna Roberta Biedronia (6,06%), co oznacza. że będzie miala swoich przedstawicieli w Parlamencie Europejskim, w tym lidera.

Dalsze miejsca zajęły: Konfederacja (kilka ugrupowań prawicy) – 4,55%, Kukiz'15 – 3,69%, Lewica Razem – 1,24%.

W okręgu numer 3 Prawo i Sprawiedliwość uzyskało 47,29% głosów. W Łomży bardzo zdecydowanie wygrał Karol Karski. W powiatach Ziemi Łomżyńskiej górą częściej był Krzysztof Jurgiel.

Wybieraliśmy w Polsce 52 posłów do PE: 27 mandatów zdobyło PiS, 22 – KE, 2 – Wiosna. Dominik Tarczyński z PiS znalazł się jednak na razie w „brytyjskim czyśćcu”. Musi czekać na objęcie swojego mandatu aż dokona się „brexit” i brytyjscy posłowie opuszczą Parlament.



Podziel się
Oceń

Komentarze