Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama

Nestor muzyki polskiej w roku jubileuszu

11 listopada – Narodowe Święto Niepodległości. Odbywa się wtedy mnóstwo różnych wydarzeń podkreślających znaczenie tego dnia w historii naszego kraju. Uroczyste spotkania, składanie kwiatów w miejscach pamięci, znicze na grobach, rodzinne śpiewanie pieśni patriotycznych, pikniki patriotyczne, msze za Ojczyznę czy okolicznościowe koncerty. Akurat w tym roku wspólne świętowanie zostało bardzo ograniczone z powodu sytuacji epidemicznej. Pomimo to, nie tylko mieszkańcy Łomży, ale wszyscy melomani mogli włączyć się w miejskie obchody Narodowego Święta Niepodległości dzięki uczestnictwu w koncercie Łomżyńskiej Filharmonii Kameralnej im. Witolda Lutosławskiego. Odbył się on 14 listopada i był transmitowany bezpośrednio na stronie łomżyńskiej filharmonii.
Nestor muzyki polskiej w roku jubileuszu

Od wielu lat Łomżyńscy Filharmonicy uroczystymi koncertami uświetniają obchody Narodowego Święta Niepodległości w Łomży. Można wtedy usłyszeć muzykę polskich twórców z różnych epok oraz pieśni patriotyczne. Ucho cieszą i artystycznych doznań dostarczają m.in. utwory Fryderyka Chopina, Henryka Wieniawskiego, Stanisława Moniuszki, Stanisława Moryty, Wojciecha Kilara, Grażyny Bacewicz, Karola Kazimierza Kurpińskiego, Henryka Mikołaja Góreckiego, Józefa Andrzeja Stefaniego, Aleksandra Zarzyckiego i Romualda Twardowskiego. Często zapraszani są specjalni goście – znani dyrygenci , soliści i kompozytorzy. 

Ciekawą inicjatywą było w tym roku połączenie koncertu muzyki polskiej z obchodami jubileuszu 90. urodzin Romualda Twardowskiego (ur. 17 czerwca 1930 roku), który zapowiadał swój udział w tegorocznym koncercie. Do odwiedzin Łomży jednak nie doszło, ale w trakcie transmitowanego koncertu królowały kompozycje jubilata, w tym między innymi prawykonanie utworu Smuga cienia, który został dedykowany Łomżyńskim Filharmonikom.

Filharmonię Kameralną im. Witolda Lutosławskiego w Łomży poprowadził wybitny polski dyrygent Tomasz Bugaj. Jako solistka wystąpiła znakomita skrzypaczka Elżbieta Sandel.

 

Jubilat Romuald Twardowski

– Śpiew, muzyka wokalna towarzyszyły mi od najwcześniejszych lat dzieciństwa – przyznaje urodzony w Wilnie Romuald Twardowski. – Popularne melodie, pieśni nucone przez matkę, brzmienie chórów kościelnych – wszystko to pobudzało moją wyobraźnię.

W czerwcu 2020 roku Romuald Twardowski, wybitny twórca i ceniony pedagog, wieloletni propagator muzyki polskiej, laureat licznych nagród i wyróżnień, obchodził 90. urodziny.

Dzieciństwo i młodość spędził w Wilnie. Uczył się gry na skrzypcach, fortepianie i organach. Ukończył studia kompozycji w wileńskim konserwatorium. Kształcenie kontynuował w Państwowej Wyższej Szkole Muzycznej w Warszawie pod kierunkiem prof. Bolesława Woytowicza. W Paryżu pod kierunkiem słynnej Nadii Boulanger studiował chorał gregoriański i polifonię średniowiecza. 

Ogromną popularność i deszcz nagród w kraju, i za granicą, przyniosły mu dzieła na orkiestrę, chóry, dzieła operowe, balety, a także kompozycje dla dzieci i młodzieży. Jego liczne podróże szły w parze z wielką aktywnością na polu propagowania muzyki polskiej zarówno w kraju, jak i za granicą. Kompozytor był prekursorem w nawiązywaniu kontaktów kulturalnych z Litwą, Armenią i Gruzją. Działalność ta przyniosła mu uznanie środowiska muzycznego i krytyki muzycznej. Był wykładowcą kompozycji i instrumentacji w Akademii Muzycznej im. Fryderyka Chopina w Warszawie (obecnie Uniwersytet Muzyczny Fryderyka Chopina). Jest prezesem Fundacji „Muzyka Cerkiewna” – organizatora Międzynarodowego Festiwalu Muzyki Cerkiewnej „Hajnówka" w Białymstoku, w którym przewodniczy jury od 1983. W 2012 roku Romuald Twardowski stał się patronem Państwowej Szkoły Muzycznej w Puławach.

– Romuald Twardowski to legenda polskiej muzyki, postać niezwykła, osobowość nietuzinkowa. Artysta pełen zaraźliwego entuzjazmu, twórczej energii, znakomitego humoru i niebywałej życzliwości. To dla zespołu naszej Oficyny wielki zaszczyt, że od blisko sześciu dekad możemy ściśle współpracować z tak wybitnym twórcą, publikować jego kolejne dzieła – nie tylko chóralne, z których jest chyba najbardziej znany i promować jego muzykę na całym świecie. – mówi Dyrektor – Redaktor Naczelny Polskiego Wydawnictwa Muzycznego, dr Daniel Cichy.

To właśnie Wydawnictwo zaprosiło przedstawicieli życia muzycznego do przygotowania niespodzianki dla Jubilata w formie wideo życzeń. Romualdowi Twardowskiemu złożyło je ponad 30 artystów i bliskich kompozytora, m.in. Ewa Bogusz-Moore, Łukasz Borowicz, Agnieszka Duczmal, Jurek Dybał, Tomasz Konieczny, Jan Łukaszewski, Jerzy Salwarowski i Alicja Twardowska. Czego świat muzyczny życzy Mistrzowi? Tego można dowiedzieć się z materiału dostępnego na kanale YouTube Polskiego Wydawnictwa Muzycznego.

Artysta stał się bohaterem okładki 21 numeru czasopisma Ruch Muzyczny, w którym zamieszczony jest obszerny wywiad Mateusza Ciupka z Romualdem Twardowskim „Młodzi kompozytorzy, wyjdźcie z getta!”. Przy okazji jubileuszu Polskie Wydawnictwo Muzyczne podzieliło się kompozytorskim alfabetem, gdzie pod każdą literą alfabetu kryją się ciekawe szczegóły z życia Romualda Twardowskiego. Wydaje się, że „najcieplejszymi literami” są: C jak Chór, H jak Hajnówka, M jak Moniuszko, N jak Nadia, O jak Opera i W jak Wilno. Dlaczego? Można się o tym przekonać zaglądając do alfabetu na stronie Polskiego Wydawnictwa Muzycznego.

 

Krzyż Komandorski Orderu Odrodzenia Polski, koncert i płyta

„Pana twórczość doceniana jest na najbardziej renomowanych estradach pięciu kontynentów. Szczególny szacunek melomanów oraz krytyki muzycznej budzi Pańska droga twórcza. Od jej zarania, dzięki wyjątkowemu talentowi, uniknął Pan okresu różnorakich eksperymentów, ofiarowując słuchaczom dzieła w pełni doskonałe, oryginalne, odznaczające się, poza mistrzostwem warsztatowym, ogromnym ładunkiem piękna i szlachetnych emocji.” W ten sposób Wicepremier, Minister Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu prof. Piotr Gliński w liście gratulacyjnym wyraził słowa uznania dla imponującego i ogromnie zróżnicowanego dorobku kompozytorskiego Romualda Twardowskiego. 

Odbierając medal Romuald Twardowski, powiedział:

– Wysokie odznaczenie państwowe odbieram jako wyraz uznania za ponad sześćdziesięcioletnią działalność na polu twórczości muzycznej. Odbieram je również jako symbol uznania dla całego środowiska kompozytorskiego. Mimo bardzo trudnych czasów, środowisko to działa. Kompozytorzy w swoim zaciszu domowym nadal tworzą, obmyślają kolejne dzieła, kolejne utwory. Razem z nimi marzę o takim dniu, kiedy ta nieszczęsna wirusowa zaraza, wisząca nad naszymi głowami niczym czarna chmura, zniknie gdzieś za horyzontem i doczekamy dnia, kiedy muzyka na nowo zabrzmi radośnie, a sale koncertowe zapełnią się publicznością.

Uroczystość nadania odznaczenia miała miejsce 24 października 2020 roku i początkowo miała się odbyć w Salach Redutowych Teatru Wielkiego – Opery Narodowej podczas koncertu towarzyszącego premierze płyty Songs&Sonnets (wyd. Anaklasis) z liryką wokalną Romualda Twardowskiego. Z powodu zagrożenia pandemią odbyła się jednak w wąskim gronie w mieszkaniu kompozytora z zachowaniem środków ostrożności. Medal wręczył Tadeusz Deszkiewicz, Doradca Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej, w obecności Dyrektora – Redaktora Naczelnego Polskiego Wydawnictwa Muzycznego, dr. Daniela Cichego oraz małżonki Jubilata, Alicji Twardowskiej.

O odznaczenie prof. Twardowskiego wnioskował Wicepremier, Minister Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu, prof. Piotr Gliński

Koncert promujący album Songs&Sonnets poświęcony twórczości wokalno – instrumentalnej Romualda Twardowskiego odbył się bez udziału publiczności, jednak dzięki zapewnionej transmisji online z Teatru Wielkiego – Opery Narodowej, był dostępny na kanale YouTube Polskiego Wydawnictwa Muzycznego. Najpiękniejsze pieśni kompozytora wykonali występujący na najważniejszych operowych scenach bas – baryton Tomasz Konieczny oraz znakomity pianista i kameralista Lech Napierała.

„Żywię nieśmiałe przekonanie, że niniejsza płyta, nagrana przez cieszącego się międzynarodową sławą Tomasza Koniecznego i jego partnera, wspaniałego pianistę Lecha Napierałę, pozwoli słuchaczowi życzliwie ocenić zaprezentowane tu pieśni i, być może, wzbudzi w nim chęć ponownego ich przesłuchania. Byłaby to dla mnie prawdziwa satysfakcja i nagroda za przeżyte „męki twórcze”. Takie słowa kompozytora zostały umieszczone na płycie.

 

W Operze Wiedeńskiej

11 czerwca br. po wielotygodniowej przerwie odbyło się otwarcie dla publiczności Opery Wiedeńskiej (Wiener Staatsoper). W otwierającym koncercie wystąpili Tomasz Konieczny i Lech Napierała, którzy obok pieśni Rachmaninowa i Straussa, umieścili trzy pieśni z cyklu Znad Wilii Romualda Twardowskiego, by w ten sposób uczcić jubileusz 90. urodzin kompozytora. Wszyscy, którzy mieli możliwość obejrzenia telewizyjnej retransmisji tego wydarzenia mogli się przekonać, że był to nie tylko brawurowy popis wokalny, ale też aktorski. Niezwykle plastyczne utwory Twardowskiego (Kaziuk, Sanna) sprowokowały Tomasza Koniecznego do odegrania miniaturowych scenek wprost z życia wziętych. 

 



Podziel się
Oceń

Komentarze