Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 28 marca 2024 14:03
Reklama
Reklama

Karetka z Białegostoku wyjechała na Ukrainę

Wypełniona lekami i środkami opatrunkowymi karetka, zakupiona za pieniądze zebrane podczas koncertu charytatywnego „Sercem z Ukrainą”, wyruszyła we wtorek (26.04) na Ukrainę spod gmachu Opery i Filharmonii Podlaskiej. W jej przekazaniu uczestniczył m.in. marszałek Artur Kosicki oraz dyrekcja OiFP: dyrektor Violetta Bielecka i zastępca dyrektora Wojciech Tołkin-Żmijewski.
Karetka z Białegostoku wyjechała na Ukrainę

Autor: Michał Heller

- To kolejna konkretna pomoc dla naszych sąsiadów możliwa dzięki ofiarności naszego społeczeństwa. Trudno jest mi wyrazić słowami to, co czuję, mogąc dziś przekazać naszym sąsiadom tak bardzo potrzebny sprzęt medyczny. Jestem dumny z Podlasian – zaznaczył marszałek Artur Kosicki.

Jak tłumaczy Wojciech Tołkin-Żmijewski, zastępca dyrektora Opery i Filharmonii Podlaskiej decyzję o zakupie karetki transportowej za pieniądze zebrane podczas marcowego koncertu z udziałem Krzesimira Dębskiego, podjęto w porozumieniu ze współorganizatorem zbiórki, Fundacją Pro Anima.

- Cieszymy się, że tak wiele osób włączyło się w organizowaną przez nas akcję. Teraz realną pomoc ofiarom wojny za naszą wschodnią granicą chcemy skierować tam, gdzie jest ona najbardziej potrzebna – mówił Wojciech Tołkin-Żmijewski.

Pojazdy medyczne w Ukrainie są aktualnie wykorzystywane w dużym stopniu na terenie działań wojennych, dlatego ambulans z województwa podlaskiego trafi do Lwowa. Tam będzie służył nie tylko mieszkańcom, ale także uchodźcom ze wschodnich rejonów Ukrainy.

Karetka jest wyposażona m.in. w nosze, sprzęt do tlenoterapii czy krzesełko kardiologiczne. Pojazd wyruszył w trasę z konwojem humanitarnym, dodatkowo jest po brzegi wypełniony darami, które są najbardziej potrzebne służbom medycznym w działających na granicy punktach pomocy uchodźcom. Udało się zebrać m.in. leki przeciwzapalne i przeciwbólowe, płyny dezynfekcyjne, strzykawki, igły, sól fizjologiczną a także bandaże, gazy i zestawy chirurgiczne.

- W pomoc walczącej Ukrainie angażujemy się z potrzeby serca – mówiła prof. Violetta Bielecka, dyrektor OiFP. – Tym bardziej, że mamy w naszym zespole artystów z Ukrainy, którzy mają tam swoje rodziny, przyjaciół. Jestem przekonana, że każdy, nawet najmniejszy gest pomocy jest dziś potrzebny - dodała. 



Podziel się
Oceń

Komentarze