Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama

Sport. Ewa Swoboda bez medalu, ale tylko krok dzieli ja od Szewińskiej

Ewa Swoboda zajęła czwarte miejsce na mistrzostwach Europy w biegu na 100 metrów. Chociaż miała apetyt na znacznie więcej.
Sport. Ewa Swoboda bez medalu, ale tylko krok dzieli ja od Szewińskiej
Ewa Swoboda

Autor: Screen TVP Sport

– Nie obiecuję, że zrobię to tutaj, nie obiecuję, że zrobię to na ME w Monachium, nie obiecuję, że zrobię to w tym roku, ale mogę obiecać, że to zrobię – mówiła dziennikarzom przed zawodami. W tym roku planowała zejść poniżej 11 sekund w biegu na 100 metrów.

Była szansa, że 25-letnia Polka zrobi to właśnie na mistrzostwach Europy na stadionie olimpijskim w Monachium. Ma już na koncie kilka sukcesów, jak złoto i srebro ME na 60 metrów w hali. Nadal jednak brakuje jej wygranej na znaczącym stadionie na imprezie rangi światowej. Swoboda cały czas ma szansę pokonać legendarną Irenę Szewińską, która 48 lat temu zdobyła złoto ME w biegu na 100 metrów.

Ewie pokonanie dystansu w 10.99 s. udało się na mistrzostwach Polski w Suwałkach. Gdyby we wtorek powtórzyła ten wyczyn, miałaby medal. Właśnie 10,99 s. pokazał stoper, gdy na metę w Monachium wbiegła Gina Lückenkemper, zdobywając złoto.

Żeby stanąć na podium, Ewa musiała pobiec w 11 sekund. Nie udało się. Osiągnęła czas 11,18 s. Dało jej to czwarte miejsce. W sporcie mówi się, że to najgorsze z możliwych – tuż za podium.

Dodajmy, że Szewińska w Rzymie w 1974 roku, zdobywając złoto, osiągnęła czas 11.13 s.

– Podobno najlepszy wiek dla sprintera to 27-28 lat. Mam zatem jeszcze trochę czasu i mam wciąż nad czym pracować. Jestem dobrej myśli – powiedziała po występie w Monachium Ewa Swoboda.


Podziel się
Oceń

Komentarze