Piłka nożna: Przygotowania na półmetku

Trzecioligowe kluby z naszego regionu intensywnie przygotowują się do zbliżającej się rundy wiosennej rozgrywek ligowych. Oprócz żmudnych treningów rozgrywają również mecze kontrolne. W ostatnim tygodniu wszystkie nasze drużyny zagrały aż po dwa takie spotkania i wszystkie zanotowały po jednym zwycięstwie i porażce.

Lider III ligi, zambrowska Olimpia, która w okresie przygotowawczym spisuje się bardzo dobrze, w środę zmierzyła się z grającą o klasę wyżej Pogonią Siedlce. Ekipa prowadzona przez trenera Krzysztofa Zalewskiego potwierdziła w tym meczu drugoligowe aspiracje, wygrywając po bramkach Michała Hryszko i Kamila Zapolnika 2:1. Trzy dni później zambrowianie, grając w mocno rezerwowym składzie ulegli czwartoligowemu MKS-owi Przasnysz 1:3, a jedynego gola gola zdobył Michał Poduch. Kolejnym rywalem Olimpii będzie zespół Płomienia Ełk, a spotkanie rozegrane zostanie w środę, 20 lutego.

Mimo niepewnej sytuacji organizacyjnej (w dalszym ciągu nie wybrane nowe władze stowarzyszenia), piłkarze Łomżyńskiego Klubu Sportowego 1926 przygotowują się do wiosny. W minioną środę łomżanie ulegli na wyjeździe Świtowi Nowy Dwór Mazowiecki (II liga) 0:3, a wszystkie bramki stracili w ostatnich 30 minutach spotkania. Tę porażkę powetowali sobie w sobotę, kiedy to rozgromili Forty Piątnica 6:0 po golach Roberta Cychola, Alberta Rydzewskiego, Przemysława Olesińskiego, Mateusza Laskowskiego oraz testowanych Arkadiusza Ciacha (napastnik, Ostrovia Ostrów Mazowiecka) i Gruzina Georgii Dzinikaszwili (pomocnik) – Obaj zagrali dobre spotkanie i będziemy robić wszystko, żeby na wiosnę zagrali w naszym zespole – powiedział o sprawdzanych graczach trener ŁKS-u, Mariusz Bekas. Szczególnie ważne może okazać się zatrudnienie tego drugiego, gdyż z klubem rozstał się pomocnikiem, Łukaszem Grzybowski, który przeniósł się do Olimpii Zambrów.

Następnym rywalem biało-czerwonych będzie zespół Jagiellonii Białystok grający w Młodej Ekstraklasie. Spotkanie rozegrane zostanie w sobotę, 23 lutego na boisku ze sztuczną nawierzchnią w Łomży o godz. 15.00.

Obu rywali z niższych lig miała za to drużyna Orła Kolno. Pierwszym z nich były występujące na co dzień w lidze okręgowej rezerwy ŁKS-u 1926 Łomża. Po pierwszej, wyrównanej połowie, w drugiej lepsi byli podopieczni trenera Dariusza Narolewskiego, którzy zwyciężyli 3:1. Bramki w tym spotkaniu zdobyli Łukasz Sałata (dwie) i Daniel Grala dla Orła, a honorowe trafienie dla ŁKS-u zaliczył Marcin Sawko.

W drugim ubiegłotygodniowym meczu kolnianie ulegli 0:1 Ostrovii Ostrów Mazowiecka - Nasza gra z meczu na mecz wygląda coraz lepiej. Widać, że praca treningowa idzie w dobrym kierunku i to napawa mnie dużym optymizmem przed ligą. Mam nadzieję, że w końcu uda nam się jakieś punkty zdobyć - ocenił Narolewski.

(db)