Pewne zwycięstwo ŁKS-u

Już dziewiątą wygraną w tym sezonie zanotowali piłkarze Łomżyńskiego Klubu Sportowego 1926. Podopieczni trenera Mateusza Miłoszewskiego pokonali na wyjeździe dobrze spisującą się w tym sezonie Wissę Szczuczyn 3:0.

Przed spotkaniem bardzo trudno było wskazać faworyta. Gospodarze w ostatniej kolejce zasłużenie pokonali na wyjeździe wicelidera rozgrywek, Sokoła Ostróda 3:1 i do ŁKS-u tracili jedynie pięć punktów. Łomżanie natomiast zremisowali u siebie z Hurganem Morąg 1:1 nie prezentując wysokiej formy z poprzednich spotkań. Na boisku okazało się jednak, że poprzednie pojedynki obu zespół zupełnie nie miały znaczenia. Zdecydowanie lepszą drużyną okazali się goście, którzy po golach Przemysława Przysowy w pierwszej oraz Rafała Maćkowskiego i Reinaldo Melao w drugiej połowie pokonali Wissę 3:0. Warto podkreślić, że zwycięstwo mogło być jeszcze wyższe, ale znakomitych okazji nie wykorzystali Łukasz Zaniewski i Michał Sadowski.

- Trochę obawialiśmy się tego spotkania, ale jak się potem okazało, nie było czego. Byliśmy drużyną lepiej grającą w piłkę i przede wszystkim skuteczniejszą – przyznał po spotkaniu Waldemar Antolak, kierownik drużyny ŁKS-u.

Po tej wygranej łomżanie utrzymali 4. miejsce, które zajmują wspólnie z Huraganem Morąg. W następnej kolejce zagrają na własnym stadionie z niepokonaną w tym sezonie Olimpią Elbląg. Spotkanie zaplanowano na sobotę, 31 października o godz. 13.00. Niestety w tym spotkaniu nie będzie mógł wystąpić pomocnik Damian Gałązka, który w Szczuczynie obejrzał już czwartą w tym sezonie żółtą kartkę. Na boisku powinniśmy zobaczyć natomiast Alberta Rydzewskiego, który właśnie w starciu z Wissą odbywał karę zawieszenia za nadmiar kartek.

(db)