Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu

Dobra passa Łobodzińskiego trwa

W miniony weekend Piotr Łobodziński po raz drugi w karierze odwiedził Filipiny. Przed rokiem udanie triumfował z czasem 6 minut i 20 sekund w 250 metrowym budynku podczas pierwszej edycji Kerry Sports Manila Vertical Run.
Dobra passa Łobodzińskiego trwa

W rym roku biegacz z Łomży ponownie musiał zmierzyć się z ponad 1300 schodami, aby dotrzeć do mety usytuowanej na 61 piętrze. Dodatkowo w składzie zaproszonych zawodników elity znajdował się Australijczyk Mark Bourne, który jako jedyny pokonał Łobodzińskiego na schodach w 2017 roku.
Wszystkie pozostałe biegi reprezentant LŁKS "Prefbet Śniadowo" Łomża kończył jako triumfator. Nie inaczej było w niedzielę. Po bardzo dobrym starcie i początkowym prowadzeniu Piotr Łobodziński nie dał sobie wydrzeć kolejnego tytułu. Odniósł 14 zwycięstwo w 15 startach. Zrewanżował się Australijczykowi za porażkę w Seulu poprawiając przy okazji swój rekord trasy o jedną sekundę.
-Byłem maksymalnie skoncentrowany na odliczaniu i syrenie startowej, gdyż dobieg do schodów miał zaledwie 10 metrów długości. Przy tak krótkim i szybkim biegu dobre wyjście z bloków to już prawie połowa sukcesu. Wbiegając na schody na pierwszej pozycji wiedziałem, że jest dobrze i w 'spokoju' mogłem kontynuować wspinaczkę po zwycięstwo. Mark gonił mnie zawzięcie, ale od około 40 piętra przestałem go widzieć. A więc rewanż za Seul udany- przyznaje Piotr Łobodziński.


Na podium uplasowali się:
1. Piotr Lobodzinski POL 06:19
2. Mark Bourne AUS 06:29
3. Omar Bekkali BEL 06:54



Podziel się
Oceń

Komentarze