Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 13 maja 2024 09:10

To się w Łomży zdarza raz na 10 lat, a powinno znacznie częściej

Jestem przeszczęśliwa - mówi Ewa Tyborowska. Jej syn poruszający się o kulach przysiadł na chwilę w rozsuwanych drzwiach samochodu. Oboje stanowią jedną z sześciu rodzin, które jako pierwsze mogą cieszyć się z mieszkań w nowiutkim bloku socjalnym, jaki w Łomży powstał przy ul. Kamiennej.
To się w Łomży zdarza raz na 10 lat, a powinno znacznie częściej

To pierwszy od 10 lat budynek, do którego wprowadzą  się wkrótce rodziny oczekujące na lokale miejskie.

- Rozpoczynając kadencję obiecaliśmy, że jednym z priorytetów będzie zaspokajanie potrzeb mieszkaniowych  - mówił prezydent Mariusz Chrzanowski podczas uroczystego przekazania dokumentów pierwszej grupie lokatorów . - Realizujemy to na dwa sposoby: budując takie blok ii jak ten i remontując lokale w istniejących już budynkach. Przykładem niech będzie  zakup dawnego hotelu pracowniczego przy ul. Wesołej i stopniowe przygotowywanie tam lokali. Drugi kierunek to udział w rządowych programach,. przede wszystkim "Mieszkanie plus". Zaawansowane są przygotowania so rozpoczęcia budowy tuż obok pierwszego z - mam nadzieję - kilku takich bloków.

Jak ocenia prezydent,  do stopniowego zaspokojenia potrzeb miasta w zakresie lokali komunalnych i socjalnych powinien powstawać co najmniej jeden na samorządową kadencję budynek na około 50 mieszkań. Bliższe dane na temat sytuacji lokalowej w mieście przedstawiła zastępca prezydenta Agnieszka Muzyk.

- Kiedy rozpoczynała się ta kadencja w Urzędzie Miejskim były 793 wnioski o mieszkania z puli miasta. Doszło do tej pory jeszcze około 250 , czyli mamy ponad 1000 osób oczekujących.  W 2015 roku powstała lista 155 rodzin, które lokale powinny otrzymać jak najszybciej. Licząc tych, którzy otrzymali je w okresie dwóch lat i 56. w tym bloku, pozostaje  i tak jeszcze ponad 70 pilnych spraw. Ale cieszę, sie, że kolejna grupa będzie mogła mieszkać "po ludzku". Mam nadzieję, że znajdziecie tu szczęście i spokój  - powiedziała.

W rodzinach Ewy Tyborowskiej, Michała Gomoli, Katarzyny Kozłowskiej i jeszcze trzech innych rodzin są osoby niepełnoprawne, dorośli lub dzieci. Dlatego to oni wzięli udział w uroczystości na Kamiennej. W grupie pionierów osiedlających się w tym budynku będą jeszcze 2 - 3 rodziny z osobami niepełnosprawnymi. W każdej z czterech klatek schodowych czeka na nich jedno specjalnie przygotowane mieszkanie na parterze. Kilka osób zdecydowało, że poradzi sobie bez dodatkowych udogodnień, nawet na pierwszych piętrach. Na razie mogli swoje nowe mieszkania obejrzeć, wraz z gośćmi uroczystości, wprowadzą się za kilka tygodni po załatwieniu niezbędnych formalności.

- To już nieważne, możemy trochę poczekać - uśmiecha się szeroko Michał Gomola na wózku.

Jasne pokoje, aneksy kuchenne. Włodzimierz Stanisławski z Urzędu Miejskiego pokazuje wysypany piaskiem placyk przed budynkiem. Tu będzie plac zabaw - informuje.

- Dziękuję władzom miasta, że mają "wyobraźnię miłosierdzia" - powiedział ksiądz biskup Tadeusz Bronakowski, który dokonał poświęcenia budynku.

Jak podkreślił zastępca prezydenta Andrzej Garlicki, o sprawnym przebiegu budowy i wysokiej jakości efekcie zadecydowała umiejętności i determinacja wszystkich zaangażowanych w projekt.

Blok przy ul. Kamiennej ma 56 mieszkań (od 38 do 62 metrów kwadratowych). Formalnie nazywa się socjalnym, bo to pozwoliło na uzyskanie po raz pierwszy w Łomży dofinansowania z Banku Gospodarstwa Krajowego (na otwarciu reprezentował go Przemysław Osuch) w wysokości 30 procent całkowitych kosztów inwestycji, które wyniosły blisko 7 milionów złotych.                      



Podziel się
Oceń

Komentarze