Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu

Anakonda w naszych stronach?

Wiadomo na razie niewiele. Tyle, że w dwuletnim cyklu wojskowych ćwiczeń nadszedł czas na Anakondę 18.
Anakonda w naszych stronach?

Autor: GDDKiA, anakonda.do.wp.mil.pl

Jest już nawet strona Dowództwa Operacyjnego WP: anakonda.do.wp.mil.pl, ale i na niej szczegółów jak na lekarstwo. W zakładce „Informacje o ćwiczeniu” w czwartek 17 maja można było znaleźć tylko komunikat: „Strona w trakcie aktualizacji”. Podobnie w kilku innych. Jedynie w dziedzinie „Aktualności” znajduje się nieco szersza relacja z kwietnia o Anakondzie 18:

Dowódca Operacyjny RSZ gen. broni Sławomir Wojciechowski wysłuchał przygotowanych koncepcji prowadzenia działań w trakcie ćwiczenia pk. Anakonda 18.

Spotkanie rozpoczęło się od wprowadzenia przez dowódcę operacyjnego RSZ gen. broni Sławomira Wojciechowskiego oraz przypomnienia celów ćwiczenia i jego założeń. Następnie gen. broni Manfred Hofmann dowódca Wielonarodowego Korpusu Północ - Wschód, gen. bryg. pil. Dariusz Malinowski dowódca Centrum Operacji Powietrznych - Dowództwa Komponentu Powietrznego oraz przedstawiciele Centrum Operacji Morskich - Dowództwa Komponentu Morskiego i Dowództwa Komponentu Wojsk Specjalnych meldowali wypracowane koncepcje prowadzenia działań w trakcie Anakondy 18. Prezentowali również własne cele szkoleniowe, które zamierzają osiągnąć podczas ćwiczenia. Kolejnym krokiem przygotowania ćwiczenia jest opracowanie Planów Operacji na poziomie komponentów oraz prowadzenie procesu planowania na szczeblach dywizji i brygad oraz ich odpowiedników.

W spotkaniu oprócz reprezentantów Dowództwa Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych uczestniczyli również przedstawiciele innych instytucji zaangażowanych w proces przygotowania ćwiczenia: Dowództwa Generalnego RSZ, Wojsk Obrony Terytorialnej na czele z dowódcą gen. bryg. Wiesławem Kukułą, Centrum Operacji Lądowych - Dowództwa Komponentu Lądowego, inspektoratu wsparcia Sił Zbrojnych, ćwiczących dywizji”.

Niewiele w tym konkretów wskazujących: kto, co, gdzie, kiedy. W mediach pojawiały się rozmaite dane dotyczące terminu - od lata do listopada; miejsca – największe poligony jak Drawsko czy Orzysz.

Pewien trop poddaje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Opublikowała komunikat o umieszczeniu na przy „wybranych” obiektach mostowych w ciągach dróg krajowych „znaków wojskowych klasyfikacji obciążenia (klasy MLC)”. Tabliczki na żółtym tle z sylwetkami m.in. czołgów oraz liczbami są skierowane tylko do kierowców wojskowych (dla cywilnych to tylko ciekawostka). Według zapowiedzi GDDKiA, mają pozostać przy drogach do 17 czerwca (a zatem ćwiczenia powinny się do tej pory zakończyć).

Specjalne wojskowe oznakowanie pojawiło się m.in. na drodze krajowej nr 64 między Piątnicą a Jeżewem. Można zatem sądzić, że jakieś militarne konwoje się w naszym regionie pojawią, np. w drodze do Orzysza. Tę – nieco okrężną trasę – rok temu przemierzały kolumny wojskowych pojazdów wiozących właśnie do Orzysza i Bemowa Piskiego Batalionową Grupę Bojową NATO.

Zatem uwaga na komunikaty. Wiadomo jak dramatyczne skutki mogą być, gdy na drodze pojawi się nagle łoś. Lepiej nie myśleć, co będzie, jeżeli zza zakrętu wyłoni się czołg czy transporter rakietowy.



Podziel się
Oceń

Komentarze