Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 18 grudnia 2025 04:52
Reklama
Reklama

CBA i krytycy CBA pod lupą

Dwa śledztwa wiążące się z delegaturą Centralnego Biura Antykorupcyjnego w Rzeszowie wszczęła Prokuratura Okręgowa w Łomży.
CBA i krytycy CBA pod lupą

Dwa śledztwa wiążące się z delegaturą Centralnego Biura Antykorupcyjnego w Rzeszowie wszczęła Prokuratura Okręgowa w Łomży.

Jak poinformował prokurator Janusz Sobieski, szef Wydziału Śledczego łomżyńskiej „Okręgówki”, w jednym z postępowań chodzi o zbadanie czy w delegaturze dochodziło do nieprawidłowości, W drugim – czy doszło do nielegalnego ujawnienia danych funkcjonariuszy.

W obu śledztwach kluczowe znaczenie ma znany i wpływowy poseł PSL z Podkarpacia Jan Bury oraz opublikowane na jego stronie internetowej anoninowe pisma dotyczące delegatury CBA w Rzeszowie. Pojawiły się tam zarzuty nieprawidłowości w jej działaniach, ale także np. relacji służbowych wewnątrz służby. Parlamentarzysta na podstawie listów zwrócił się o zbadanie sytuacji w rzeszowskim CBA do Prokuratury Generalnej. Tam zapadła decyzja o przekazaniu sprawy do białostockiego okręgu apelacyjnego prokuratury, skąd materiały trafiły do Łomży.

Po opublikowaniu anonimów zareagował także szef CBA Paweł Wojtunik, który uznał, że doszło do nielegalnego ujawnienia danych funkcjonariuszy, a tym samym „destabilizacji” ich pracy, a wręcz narażenia życia. Pismo w tej sprawie skierował do premier Ewy Kopacz i marszałka Sejmu.

Tę kwestię ma także przeanalizować łomżyńska prokuratura. Śledztwa, choć mające sporo wspólnego, zostały wszczęte oddzielnie, ponieważ zawiadomienia wpłynęły od innych osób. 


Podziel się
Oceń

Komentarze

Reklama