Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 18 grudnia 2025 04:54
Reklama
Reklama

Cisza na Narwi

Tak dramatycznie i pusto na Narwi nie było już dawno. Niski poziom wody odstrasza wodniaków oraz turystów. Z pięknego łomżyńskiego portu rzecznego i jachtowego od pewnego czasu w ogóle nie można wypłynąć.
Cisza na Narwi

Tak dramatycznie i pusto na Narwi nie było już dawno. Niski poziom wody odstrasza wodniaków oraz turystów. Z pięknego łomżyńskiego portu rzecznego i jachtowego od pewnego czasu w ogóle nie można wypłynąć.

 

Zimą było bardzo mało śniegu, wiosną i latem mało deszczu. Nawet bardzo wiekowi łomżyniacy z trudem przypominają sobie lata, w których nie było rozlewisk Narwi.

- Poziom wody jest 20 cm niższy niż rok temu – mówi Ryszard Nawrocki, kapitan Portu Łomża.

Odradza nawet organizowanie spływów kajakowych z Łomży do Nowogrodu. Szczególnie niebezpieczne jest wypłycenie w Czarnocinie. Narew w tym miejscu nie płynie jak typowa rzeka nizinna, lecz rwący górski potok.

- Niedoświadczony kajakarz może nie dać sobie rady w tych okolicznościach – mówi kapitan. - Jeśli młodzi ludzie już zdecydują się na spływ do Nowogrodu, zalecam przenieść kajaki – około 200 metrów - dla własnego bezpieczeństwa – dodaje.

Pogłębienie ''piekiełka'' na Czarnocinie, czyli odsypanie kamieni i udrożnienie tego miejsca nie jest żadnym wyjściem z sytuacji. Efektem byłoby obniżenie poziomu wody w okolicach portu jeszcze bardziej.

- Naturalny jaz, który znajduje się w tamtym miejscu, przytrzymuje wodę. Mam nadzieję, że nie będzie gorzej. Skutkiem byłby niski poziom wód we wcześniejszym biegu rzeki – mówi Ryszard Nawrocki.

Uczestników większych spływów kajakowych na Narwi nie widać. Sporadycznie z łódek korzystają miejscowi, choć w gorący lipcowy weekend wypożyczających było bardzo dużo. Kiedy zabrakło kajaków, na wodę zeszły również kanadyjki.

- Ważną rzeczą jest to, aby dopasować łódkę do rzeki, a nie odwrotnie. To rzeka kształtuje łódkę jaka po niej pływa – radzi kapitan. - Na rejs po Narwi można wybrać się również gondolą – kontynuuje.

Port w Łomży odwiedzili również wodniacy z Łomżyńskiego Towarzystwa Wioślarskiego, którzy pływali łódkami sportowymi.

- Bardzo mnie to cieszy, że w końcu łódki sportowe wyruszyły na wodę – mówi kierownik portu.

Niski poziom wody nie dotyczy tylko Narwi. W całej Polsce sytuacja przedstawia się tragicznie.

- Takiej sytuacji chyba jeszcze nie było – mówi prezes łomżyńskiego okręgu WOPR. - Niemożliwe jest wypłynięcie motorówką – dodaje.

Z danych zbieranych przez IMGW wynika, że aktualny stan wody w Narwi w okolicach Łomży wynosi 76 cm, natomiast w Nowogrodzie – poniżej 30 cm, co prezentujemy na zdjęciu autorstwa Karola Babiela. Nie są to jeszcze rekordowo niskie wskazania, ale bardzo alarmujące.


Czarne punkty na mapie to strefa niska. Zółte - wysoka. Niebieskie- strefa stanów średnich.
 
Stan Narwi w Nowogrodzie

 

Natalia Brzostek


Podziel się
Oceń

Komentarze

Reklama