Dzień Flagi, dzień czci

- Nasi przodkowie walcząc o wolną Ojczyznę ginęli z biało- czerwoną w rękach - mówił Lech Antoni Kołakowski, poseł Ziemi Łomżyńskiej, podczas uroczystości Dnia Flagi Rzeczpospolitej Polskiej.

Oddawanie czci narodowym barwom i wszystkim, którzy dla poświęcali życie rozpoczęło się w Łomży przy pomniku żołnierzy 33 Pułku Piechoty w wojskowych Warsztatach Technicznych. Ich dowódca, major Krzysztof Rabek podkreślił, że tego symbolu państwa żołnierze są zobowiązani bronić zawsze.

Poseł Lech Antoni Kołakowski przypomniał w swoim wystąpieniu dzieje narodowych barw od czasów Władysława Łokietka, kiedy usankcjonowany został ostatecznie splot dwóch barw - bieli i czerwieni - w herbie i na fladze państwa. Uświęcili je swoją krwią powstańcy w okresie zaborów i patrioci z czasów I wojny światowej.

- Pod biało-czerwonymi flagami Polacy walczyli w wojnie z bolszewikami w 1920 roku, także tutaj pod Łomżą - mówił parlamentarzysta.

Przypomniał także żołnierski szlak chwały w okresie II wojny i oporu przeciwko komunizmowi w latach powojennych.

- Oddajemy dziś cześć należną symbolom naszego Państwa i Narodu.  To one wyrażają nasz patriotyzm i oddanie sprawie najwyższej, jaką jest nasza Ojczyzna - powiedział poseł Lech Antoni Kołakowski.

W uroczystościach w łomżyńskiej jednostce udział wzięli m. in. prezydent Łomży Mariusz Chrzanowski i inni przedstawiciele samorządu miasta i powiatu, kombatanci i harcerze, reprezentanci łomżyńskich służb mundurowych, młodzież. Dalszy ciąg wydarzeń związanych  z Dniem Flagi zgromadził mieszkańców miasta na Starym Rynku. W wojskowej asyście odbyło się uroczyste wciągnięcie biało-czerwonej ma maszt. Poseł Lech Antoni Kołakowski rozdał starszym i młodszym łomżyniakom 100 narodowych flag.

- Robię to już od kilku lat i z radością mogę powiedzieć, że coraz bardziej jesteśmy dumni z bycia Polakami. Wszystkie flagi błyskawicznie trafiły w dobre ręce - podkreślił poseł Ziemi Łomżyńskiej.     

Nowością łomżyńskich obchodów Dnia Flagi była duża impreza biegowa ulicami miasta zorganizowana przez Radio Nadzieja. Najbardziej doświadczeni pokonali 10 kilometrów. Była też rywalizacja młodzieży na jedną milę, a najwięcej entuzjazmu wzbudzili najmłodsi, którzy pokonali biegiem ponad 200 metrów z biało-czerwonymi chorągiewkami w rączkach.