Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama

Seniorzy ŁKS-u znowu bez punktów

W coraz trudniejszej sytuacji znajduje się zespół Łomżyńskiego Klubu Sportowego występujący w III lidze. W minionym tygodniu podopieczni trenera Mateusza Miłoszewskiego doznali dwóch porażek i mają już tylko trzy punkty przewagi nad strefą spadkową.
Seniorzy ŁKS-u znowu bez punktów

W coraz trudniejszej sytuacji znajduje się zespół Łomżyńskiego Klubu Sportowego występujący w III lidze. W minionym tygodniu podopieczni trenera Mateusza Miłoszewskiego doznali dwóch porażek i mają już tylko trzy punkty przewagi nad strefą spadkową.

 

Łomżanie przystępowali do środowego spotkania z Drwęcą Nowe Miasto Lubawskie z myślą sprawienia niespodzianki. I trzeba przyznać, że przez pierwsze pół godziny rozgrywanego na łomżyńskim stadionie meczu trudno było zauważyć różnicę w miejscach zajmowanych przez oba zespoły (ŁKS był dwunasty, a Drwęca trzecia). Niestety w 37. minucie pechową interwencją we własnym polu karnym popisał się Joao Carlos, który skierował piłkę do własnej bramki. Gdy tuż po przerwie goście zdobyli drugiego gola i dodatkowo z boiska za dwie żółte kartki musiał zejść Maciej Malinowski było wiadomo, że ełkaesiacy w tym spotkaniu punktów nie zdobędą. Grający już swobodnie piłkarze z Nowego Miasta dołożyli jeszcze dwie bramki i mecz zakończył się ich zwycięstwem 4:0.

 

Ełkaesiacy musieli bardzo szybko otrząsnąć się po wysokiej porażce z Drwęcą, bo już trzy dni później mierzyli się z inną drużyną z czołówki, Olimpią Elbląg i to co gorsza na jej boisku. Wydawało się, że także w tym meczu rywale okażą się wyraźnie lepsi. I tak było w pierwszej połowie, kiedy to elblążanie zdobyli dwa gole i w pełni kontrolowali wydarzenia na boisku. Po przerwie jednak do głosu doszli łomżanie, co poskutkowało zdobyciem gola. W 53. minucie na listę strzelców wpisał się Przemysław Olesiński. Niestety mimo kilku dobrych okazji naszym zawodnikom nie udało się doprowadzić do wyrównania i komplet punktów zainkasowała drużyna gospodarzy.

Po tych dwóch porażkach ŁKS spadł na 13. miejsce mając zaledwie 3 oczka przewagi nad zajmującym pierwsze spadkowe miejsce Dębem Dąbrowa Białostocka. W kolejnym spotkaniu, które odbędzie się 1 maja o godz. 17.00 w Łomży, nasz zespół zmierzy się z przedostatnim Startem Działdowo.

 

Cenne zwycięstwo juniorów

 

Nareszcie – mogą powiedzieć trenerzy, piłkarze i kibice zespołu juniora starszego Łomżyńskiego Klubu Sportowego 1926. W minioną niedzielę łomżanie wygrali bowiem pierwszy mecz w rundzie wiosennej. Na wyjeździe pokonali bezpośredniego rywala w walce o utrzymanie, Olimpię Elbląg 2:0 – Byliśmy w tym meczu drużyną lepszą pod względem piłkarskim, stworzyliśmy sobie więcej okazji strzeleckich i co najważniejsze, dwie z nich zamieniliśmy na gole – mówi Arkadiusz Obrycki, drugi trener ŁKS-u – Cieszymy się, bo to był typowy mecz "o 6 punktów". Dzięki zwycięstwu opuściliśmy ostatnie miejsce w tabeli i do następnego spotkania z KSZO Ostrowiec Świętokrzyski, które będzie również z tej samej kategorii po starcie z Olimpią, podejdziemy w lepszych nastrojach.

Pojedynek z KSZO odbędzie się w czwartek, 30 kwietnia o godz. 13.00 na stadionie miejskim w Łomży.

 

(db)


Podziel się
Oceń

Komentarze

Reklama