Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 20 maja 2024 05:48

Podatki od nieruchomości w 2023 roku w górę

,,Zwaloryzowanie stawek jest niezbędne, biorąc pod uwagę „ogólnie trudną sytuację gospodarczą w kraju oraz ciągły wzrost potrzeb finansowych Miasta Łomża, związanych ze wzrostem cen energii elektrycznej, cen gazu i paliw”. Tłumaczył, w trzecim już z rzedu, wniosku dotyczącym podwyższenia podatków od nieruchomości prezydent Łomży Mariusz Chrzanowski przedłożonym podczas grudniowej Sesji Rady Miasta. Propozycja zakładała podwyżkę o 8,5%. Projekt nie trafił jednak pod głosowanie. Po burzliwej i długiej dyskusji radni zaproponowali “obniżenie podwyżki” o 2,5 %. Projekt ostatecznie został uzupełniony autopoprawką zakładającą wzrost podatków od nieruchomości w 2023 roku o 6%. W takim wymiarze podwyżkę poparli radni z Klubu “Mariusza Chrzanowskiego” (Alicja Konopka, Andrzej Grzymała, Ireneusz Waldemar Cieślik, Marcin Dębek, Hanka Gałązka, Andrzej Podsiadło i Andrzej Wojtkowski), “Obywatelskiego Klubu Samorządowego” (Piotr Serdyński, Maciej Borysewicz, Stanisław Oszkinis, Artur Nadolny i Edyta Śledziewska) oraz radni z Klubu Prawa i Sprawiedliwości. Za 6% podwyżką zagłosował Wiesław Grzymała, Marek Dworakowski oraz Zofia Kurkowska.
Podatki od nieruchomości w 2023 roku w górę

Z kolei radny Zbigniew Prosiński zarzucał radnym, którzy postulowali za podwyższeniem podatków od nieruchomości, że nikt nie starał się w żaden sposób jej uzasadnić.

- Państwo nawet nie próbowaliście przekonać do tej podwyżki, czy w jakiś sposób ją uzasadnić. Mógłbym Państwa wesprzeć, gdyby były ku temu realne przesłanki, poza tym, że jest olbrzymia dziura i brakuje 20 milionów do uchwalenia budżetu – mówił radny Zbiegniew Prosiński.

Radny Tadeusz Kowalewski zaś zabrał głos w imieniu najstarszych mieszkańców Łomży.

- Osoby starsze są w różnej kondycji finansowej, ale rzecz jasna muszą płacić podatki od nieruchomości. W związku z tym każda podwyżka jest dla nich obciążeniem. Taka osoba nie jest w stanie z dnia na dzień przeprowadzić się czy kupić mieszkania. Musi płacić i płakać. I jeśli miasto nie potrafi zrozumieć takiej sytuacji, to po co ono jest, po co są wybory i radni - pytał Tadeusz Kowalewski.

Głos zabrał także radny Andrzej Grzymała z klubu radnych prezydenckich. Zarzucił radnym hipokryzję.

- Nie spotkałem się z większą hipokryzją, bo chcemy, żeby nauczyciele, którzy również są mieszkańcami miasta i inni pracownicy “budżetówki” mieli podwyżki, a z drugiej strony nie chcemy podnieść podatków – mówił radny Andrzej Grzymała.

Po czym radny Andrzej Grzymała w imieniu Klubu “Mariusza Chrzanowskiego” zaproponował, by z 8,5 %, które zakładał projekt, podatki od nieruchomości podwyższyć o 6%. Projekt ostatecznie został uzupełniony autopoprawką. Odniósł się do niej radny Piotr Serdyński z Obywatelskiego Klubu Samorządowego.

- Chciałbym zwrócić uwagę, żeby była jasność w odniesieniu do wniosku, który złożył Obywatelski Klub Samorządowy. Kwoty, które są zaproponowane różnią się od tych, które widniały we wniosku klubu OKS, dlatego chciałbym, żeby wysoka rada miała wiedzę, że podtrzymujemy nasz wniosek. Jeżeli mamy rozmawiać o jakiejkolwiek podwyżce ona nie może przekraczać tej przez nas zaproponowanej. Ani grosza więcej – mówił Piotr Serdyński.

W takim wymiarze podwyżkę poparli radni z Klubu “Mariusza Chrzanowskiego” (Alicja Konopka, Andrzej Grzymała, Ireneusz Waldemar Cieślik, Marcin Dębek, Hanka Gałązka, Andrzej Podsiadło i Andrzej Wojtkowski), “Obywatelskiego Klubu Samorządowego” (Piotr Serdyński, Maciej Borysewicz, Stanisław Oszkinis, Artur Nadolny i Edyta Śledziewska) oraz radni z Klubu Prawa i Sprawiedliwości. Za 6% podwyżką zagłosował Wiesław Grzymała, Marek Dworakowski oraz Zofia Kurkowska. Oznacza to, że w 2023 roku mieszkańcy Łomżą zapłacą na przykład 83 grosze za m2 powierzchni budynków, czyli o 5 groszy więcej niż w tym roku, 1,02 zł za m2 gruntów, na których prowadzona jest działalność gospodarcza czy 24, 03 zł za m2 powierzchni budynków, w których prowadzona jest działalność gospodarcza, czyli o 1 zł i 34 groszę więcej niż w tym roku.

6% podwyżka oznacza, że wpływy do budżetu miasta w 2023 roku będą o około 1 milion 200 tysięcy niższe niż zakładano w projekcie.

Jeśli natomiast chodzi o opłaty za gospodarowanie odpadami, podczas gudniowej sesji rady miasta, radni nie głosowali w tej sprawie. W przypadku opłat “za mieści” podwyżki średnio oscylują na poziomie 30%. Kolejny już raz zdecydowano o przeniesieniu tego punktu na kolejną sesję.



Podziel się
Oceń

Komentarze