Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu

Kradli, aż wpadli. Parę 60-latków rozpoznał ochroniarz

Uparli się na ten jeden supermarket. Zachodzili do niego kilka razy przez kilka tygodni. Żeby kraść. W końcu dwoje 60-latków wpadło na gorącym uczynku.  
Kradli, aż wpadli. Parę 60-latków rozpoznał ochroniarz

Autor: iStock

Są małżeństwem. Ona ma 65, on 63 lata. Wytypowali supermarket, w którym chętnie robili „zakupy”. Wynosili alkohol, artykuły spożywcze i przemysłowe. Aż w końcu na „paragonie” uzbierało im się ponad 900 złotych.  

W końcu wpadli. Tym razem chcieli wynieść ze sklepu artykuły spożywcze. Mieli pecha, bo rozpoznał ich pracownik ochrony. I zorientował się, że to ich nie pierwsza kradzież w tym sklepie. Co więcej…

– Nagrania z monitoringu sklepu potwierdziły, że para od kilku tygodni dokonywała kradzieży. Mienie zostało częściowo odzyskane ­– powiedziała mł. asp. Magda Zarembska z Komendy Powiatowej Policji w Ciechanowie, cytowana przez wp.pl.

Małżeństwo zostało zatrzymane. 65-latka i 63-latek spędzili noc w policyjnym areszcie. Następnego dnia usłyszeli „zarzuty kradzieży dokonanej czynem ciągłym”. Grozi za to do 5 lat więzienia.

O ich dalszym losie zdecyduje sąd.  

Ludzie kradną wszystko

Jedną z głównych przyczyn takich zachowań – zdaniem Macieja Tygielskiego z Grupy SkipWish – jest wysoka inflacja i szybkie ubożenie kieszeni Polaków.

– Można też dodać, że ludzie zaczęli kraść rzeczy, które do tej pory nie ginęły masowo ze sklepów. A to ewidentnie pokazuje, że społeczeństwo poważnie odczuwa skutki wysokiej inflacji – podkreśla.

I dodaje: – Ludzie kradną właściwie wszystko: od bułek przez sery, mięsa i słodycze aż po drobną chemię czy elektronikę.

Przez kradzieże jest mniej włamań

Niestety potwierdzają to dane Komendy Głównej Policji. W 2022 roku odnotowano niecałe 250 tys. przestępstw pospolitych, czyli o niemal 11 tys. więcej niż rok wcześniej. Dominuje zwłaszcza jedna kategoria – kradzieże sklepowe.

W 2022 doszło do – w przybliżeniu – 124 tys. takich zdarzeń, o ponad 12 tys. więcej niż rok wcześniej (nie licząc wykroczeń). Tylko od stycznia do października dokonano blisko 30 proc. więcej kradzieży w sklepach niż w tm okresie w 2021 r.

Policja tego typu kradzieże określa jako plagę, z kolei złodzieje tłumaczą się... biedą.

Co ciekawe, „moda” na kradzieże sklepowe przyczyniła się do spadku liczby włamań. Zmniejszyła się ona do około 70 tys. rocznie, czyli o ponad 3 tys.

Kradzieże zgłoszone policji wykrywane są średnio z nieco ponad 40-procentową skutecznością.

 

 

 


Podziel się
Oceń

Komentarze