Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu

Matura albo do wojska. Uczniowie mają się stawić w dniu egzaminu

Tegoroczni maturzyści otrzymali wezwania na komisje wojskowe. W dniu, w którym mają zdawać najważniejszy egzamin w życiu. Czy doprowadzi ich policja?

4 maja. Tego dnia zaczyna się tegoroczna matura. Pierwsze 3 dni egzaminu mają formę pisemną z języka polskiego, matematyki i języka obcego. Następnie uczniowie zmierzą się z kolejnymi przedmiotami.

3 kwietnia. Tego dnia zaczęła się kwalifikacja wojskowa. Młodzi ludzie mają się stawić przed komisjami wojskowo-lekarskimi, a te mają ocenić, czy nadają się do armii. Zaznaczmy, że w Polsce nie ma obowiązkowej służby wojskowej, ale już stawienie się na komisji jest konieczne.

Kto musi się spodziewać listu?

  • 19-letni mężczyźni, czyli urodzeni w 2004 r.
  • 20-24-letni mężczyźni, czyli urodzeni w latach 1999-2003. Są to osoby, które nie stawały przed komisją w poprzednich latach.
  • Osoby, które w latach 2021 i 2022 zostały uznane za czasowo niezdolne do służby wojskowej  (otrzymały kat. zdolności B12 lub B24).
  • Kobiety urodzone w latach 1999-2004 o odpowiednim wykształceniu, które w roku szkolnym lub akademickim 2022/2023 kończą studia wyższe oraz naukę w szkołach policealnych na kierunkach przydatnych, czyli lekarskim, weterynaryjnym, pielęgniarskim, psychologicznym, analityki medycznej, ratownictwa medycznego.

Dodatkowo mowa jest także o osobach, które ukończyły 18 lat i same zgłosiły się do kwalifikacji wojskowej.

W każdym wezwaniu podany jest adres komisji oraz data, kiedy należy się pojawić.

Komisja wojskowa i matura

Tymczasem niektórzy maturzyści mają się stawić przed komisją w dniu egzaminu maturalnego. 

„18 kwietnia do Michała przyszło wezwanie na komisję wojskową. Musi stawić się osobiście do kwalifikacji 17 maja o godz. 7 w Radzyniu Podlaskim. W tym dniu odbywa się egzamin z języka polskiego na poziomie rozszerzonym” – opisuje portal Interia. I dodaje, że chłopak tego egzaminu nie pisze, ale jego koledzy tak. 

Kolejna osoba została wezwana na 16 maja, kiedy ma zdawać egzamin z geografii.

Sprawa wygląda na poważną, bo jeżeli ktoś się nie stawi, może zostać doprowadzony przez policję. W ostateczności – ukarany grzywną lub nawet więzieniem.

Co ma zrobić maturzysta? 

Może na komisję nie przyjść. Ppłk Justyna Balik z Centralnego Wojskowego Centrum Rekrutacji wyjaśnia, że jeśli z ważnych przyczyn wezwany nie jest w stanie pojawić się przed komisją, to powinien powiadomić o tym wójta czy burmistrza. Bo to oni wysyłają wezwania do stawienia się przed komisją.


Podziel się
Oceń

Komentarze