Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu

10 lat Kolneńskiej Grupy Pierwszej Pomocy [VIDEO]

Zaczęli jako 32 osobowa grupa pasjonatów, po dwóch miesiącach było ich zaledwie 14. Ich wyposażenie stanowiła jedynie torba ratownicza, którą kupili za własne pieniądze. Dzisiaj są profesjonalną formacją liczącą 58 osób. A mowa o Kolneńskiej Grupie Pierwszej Pomocy, która świętowała 10-lecie istnienia. I choć na co dzień pracują w różnych zawodach, są ratownikami medycznymi, lekarzami, pedagogami, strażakami, wojskowymi, informatykami, pracownikami biurowymi, budowlańcami, sprzedawcami, rolnikami, czy uczniami szkół średnich, to łączy ich wspólny zapał – chęć szerokiej edukacji społeczeństwa w zakresie udzielania pierwszej pomocy w sytuacjach zagrożenia życia lub zdrowia. Z okazji 10-lecia istnienia członkowie formacji przygotowali jubileusz, który rozpoczął się mszą świętą w kościele pw. św. Anny w Kolnie, następnie uczestnicy przenieśli się na plac przy kościele. Następnie uczestnicy przenieśli się na plac przy kościele. W okolicznościowym wystąpieniu Prezes Stowarzyszenia, Monika Stachelska podziękowała za zrozumienie i zaangażowanie firmom, instytucjom i osobom prywatnym, a głównie za ich pomoc i wsparcie finansowe. Darczyńcy zaś podkreślali w czasie swoich przemówień zasługi KGPP.
10 lat Kolneńskiej Grupy Pierwszej Pomocy [VIDEO]


 

Życzenia z okazji jubileuszu, podczas zorganizowanego przez kolneńską grupę festynu, Monice Stachelskiej - prezes KGPP i ratownikom, złożył m.in. Burmistrz Miasta Kolno Andrzej Duda.

- Serce się raduje, jak widzę ludzi tak młodych, którzy chcą społecznie pomagać innym. To naprawdę wielka i ogromna sprawa, coś niesamowitego, że z własnej nieprzymuszonej woli chcecie nieść pomoc innym. Bardzo się z tego cieszę i chcę przekazać na ręce pani Moniki ogromne wyrazy wdzięczności, bo wielokrotnie korzystaliśmy z waszej pomocy. Były chwile, w których mnie, jako włodarzowi i nie tylko mnie, było trudno, bo mieliśmy taką sytuację, że trzeba było ewakuować 2 tys. osób w mieście, które liczy niespełna jedenaście. Dzięki waszej pomocy udało nam się zrobić to tak sprawnie, że nawet służby saperskie, które widziały takie ewakuacje w większych miastach zazdrościły nam organizacji takiego przedsięwzięcia. Nie wierzyli oni, że jesteśmy w stanie ewakuować przez kilka godzin tyle ludzi. A dzięki Wam to się udało. Niesiecie pomoc naprawdę w wielu wymiarach - czy przy zabezpieczeniu imprez, czy przy tego rodzaju zdarzeniach, o których mówiłem. Za to chcę naprawdę bardzo serdecznie podziękować. Będziemy wam pomagali, jak tylko będziemy mogli. Jeżeli będziecie czegoś potrzebować zwracajcie się do nas, Na pewno napiszemy program. Na pewno będziemy też chcieli wesprzeć  finansowo, tak jak czyniliśmy to do tej pory, bo naprawdę za waszą pracę należą się ogromne podziękowania. Dziękuję Wam i życzę żebyście dalej mieli tyle zapału ile macie, żebyście dalej nieśli pomoc innym ludziom i pomagali nam w samorządzie realizować określone zadania. Dziękuję bardzo pani Moniko.

Niespodzianką dla uczestników był  profesjonalny pokaz ratowniczy udzielenia pomocy poszkodowanemu na festynie.

Nie zapomniano też o najmłodszych gościach, dla których przygotowano liczne atrakcje. Były również występy lokalnych artystów, grill, ognisko i zbiórka charytatywna dla Marceliny Sikory. Imprezę poprowadził współpracujący z grupą Damian Matejkowski. W KGPP  działa obecnie blisko 60 osób. To młodzi ochotnicy, którzy uczą się udzielania pierwszej pomocy, ale też lekarze, pielęgniarki i ratownicy medyczni.


Podziel się
Oceń

Komentarze