Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu

Zmiany w Podlaskim Oddziale ARiMR. Dyrektorem Małgorzata Kaźmierczak-[VIDEO]

Na stanowisko dyrektora Podlaskiego Oddziału Regionalnego Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa została powołana z dniem 5 lutego bieżącego roku Małgorzata Kaźmierczak. Nowa dyrektor ma 44 lata, a z Agencją związana jest od blisko 20 lat. Głównie pracowała w biurze wsparcia inwestycyjnego ARiMR w Białymstoku przy weryfikacji wniosków o przyznanie pomocy i płatności. Nową dyrektor podczas konferencji prasowej, zorganizowanej 5 lutego, w Podlaskim Oddziale Regionalnym ARiMR przedstawił wiceminister rolnictwa i rozwoju wsi, poseł na Sejm RP Stefan Krajewski
Zmiany w Podlaskim Oddziale ARiMR. Dyrektorem Małgorzata Kaźmierczak-[VIDEO]

Autor: Telewizja Narew

- Z dniem dzisiejszym zostałam powołana na stanowisko dyrektora Podlaskiego Oddziału Regionalnego Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Z agencją związana jestem bardzo długo, blisko 20 lat, głównie w zakresie wsparcia inwestycyjnego. Zaczynałam od zwykłego pracownika, przeszłam przez różne ścieżki kariery, także sprawy rolnika i podlaskiej wsi nie są mi obce. Dołożę wszelkich starań, aby te dofinansowania naszym wnioskodawcom, beneficjentom były wypłacane jak najszybciej – mówiła nowa dyrektor Podlaskiego Oddziału Regionalnego ARiMR Małgorzata Kaźmierczak.

Wiceminister rolnictwa i rozwoju wsi, poseł na Sejm RP Stefan Krajewski, pokłada duże nadzieje w Małgorzacie Kaźmierczak. 

- Małgorzata Kaźmierczak jest wieloletnim pracownikiem agencji. Jestem przekonany, że  będzie zarządzać dobrze oddziałem. Chcę aby nie tylko w podlaskim oddziale, ale dosłownie we wszystkich oddziałach, biurach powiatowych ta praca była wykonywana solidnie, z dużym tempem, chociaż wiem, że pracownicy, a jest ich 11 tysięcy w skali kraju, ciężko pracują, na pełnych obrotach. Wszystko po to, żeby rolnicy mogli korzystać z programów pomocowych, z dofinansowań. Oczywiście tam, gdzie występują problemy będziemy je rozwiązywać  – przekonywał wiceminister rolnictwa i rozwoju wsi, poseł na Sejm RP Sten Krajewski. 

Wicewojewoda podlaski Ewa Kulikowska, do której zadań należy koordynacja pracy Wydziału Gospodarki Nieruchomościami, a także Wydziału Rolnictwa i Środowiska liczy na ścisłą współpracę z Małgorzatą Kaźmierczak. 

- W administracji rządowej, na szczeblu wojewódzkim odpowiadam między innymi za środowisko i rolnictwo, dlatego tak ważne jest dla mnie to stanowisko oraz zaangażowanie pracownika, który będzie nadzorował to wszystko. Bardzo liczę na owocną współpracę – mówiła Ewa Kulikowska, wicewojewoda podlaski. 

Małgorzata Kaźmierczak zastąpiła na stanowisku Katarzynę Roszkowską, która funkcję dyrektora Podlaskiego Oddziału Regionalnego Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa pełniła od lutego 2022 roku. 

Konferencja prasowa poświęcona była nie tylko przedstawieniu nowej dyrektor Podlaskiego Oddziału Regionalnego ARiMR. Wiceminister rolnictwa i rozwoju wsi Stefan Krajewski odniósł się także do realizacja płatności bezpośrednich i obszarowych za 2023 r. oraz stanu przygotowań do tegorocznej kampanii dopłat.

- Rozliczenie płatności bezpośrednich i obszarowych za 2023 jest dla nas sprawą priorytetową. Chcemy położyć nacisk również na sprawne przygotowanie i przyjęcie wniosków w 2024 roku oraz nadrobienie zaległości związanych z obsługą i pracą systemów. Tych wyzwań jest dużo. Nie możemy zapominać o działaniach, na które będą uruchamiane kolejne nabory. Wspólnym celem zarówno ministerstwa, jak i agencji jest przede wszystkim zaspokojenie potrzeb beneficjentów, które będzie możliwe jedynie przy dobrej współpracy obu instytucji - mówił Stefan Krajewski.

Zapytany o kwestie zboża z Ukrainy odpowiedział:

- To zboże powinno trafiać tam, gdzie jest potrzebne, czyli do krajów trzecich. Część tego zboża płynie morzem Czarnym i tak niech się dzieje. Przez Polskę powinno to zboże przejechać tylko tranzytem i z portów popłynąć dalej – mówił stanowczo wiceminister rolnictwa i rozwoju wsi Stefan Krajewski. 

Wiceminister rolnictwa Stefan Krajewski został zapytany również przez dziennikarzy o protesty zapowiedziane na 9 lutego., ale nie tylko, bo również przez kolejne cztery niedziele, jeśli sytuacja nie ulegnie zmianie. Rolnicy z Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Rolników Indywidualnych ,,Solidarność” zapowiedzieli blokadę drogi krajowej numer 61 w Marianowie. W ten sposób chcą wyrazić swój sprzeciw wobec bezcłowego importu produktów rolnych z Ukrainy oraz ,,Europejskiego Zielonego Ładu”. 

- Protesty organizowane są w różnych środowiskach i w różnych miejscach. Apeluję do rolników o to, abyśmy rozmawiali. Blokowanie dróg przez dłuższy czas powoduje wiele utrudnień dla tych, którzy muszą się przemieszczać tymi drogami i też pewnie spowodują, że kierowcy pojadą drogami nieprzystosowanymi do tego i zaraz samorządy będą miały kolejne problemy ze zniszczonymi drogami. Nie ulega wątpliwości, że nad problemami rolników należy się pochylić – mówi wiceminister rolnictwa i rozwoju wsi, poseł na Sejm RP Stefan Krajewski. 

Blokada drogi krajowej numer 61 w Marianowie ma rozpocząć się o godzinie 10:00. Zgodnie z założeniami potrwać ma do godziny 15:00. 

Treść komunikatu NSZZ Rolników Indywidualnych „Solidarność” w sprawie Strajku Generalnego

,,Niezależny Samorządny Związek Zawodowy Rolników Indywidualnych „Solidarność”, na posiedzeniu Prezydium Związku w dniu 31 stycznia 2024 roku, jednogłośnie podjął uchwałę o ogłoszeniu strajku generalnego rolników na terenie całego kraju, który rozpocznie się blokadą wszystkich przejść granicznych Polski z Ukrainą wraz z blokadami dróg i autostrad w poszczególnych województwach z dniem 9 lutego 2024 roku o godzinie 10.00.

Nasza cierpliwość się wyczerpała. Stanowisko Brukseli z ostatniego dnia stycznia 2024 roku jest dla całej naszej społeczności rolniczej nie do przyjęcia. Dodatkowo, bierność władz Polski i deklaracje współpracy z Komisją Europejską oraz zapowiedzi respektowania wszystkich decyzji Komisji Europejskiej w sprawie importu płodów rolnych i artykułów spożywczych z Ukrainy nie pozostawia nam innego wyboru jak ogłosić strajk generalny.

Nie ma zgody na wdrażanie „Europejskiego Zielonego Ładu”, unijnej strategii „od pola do stołu” i Wspólnej Polityki Rolnej Unii Europejskiej w proponowanym kształcie. Rząd Polski, musi mieć jasny plan dla produkcji rolnej, opłacalności produkcji, odbudowy polskiego przetwórstwa i polskiego handlu. O to będziemy walczyć aż do skutku. Polskie, rodzinne gospodarstwa rolne są podstawą bezpieczeństwa żywnościowego kraju. Zdrowa polska żywność, którą produkuje polski rolnik to podstawa do wyżywienia i zdrowia obywateli RP. Prezydium NSZZ RI „Solidarność” apeluje o SOLIDARNOŚĆ całej społeczności rolniczej.

Wzywamy naszych członków do wspólnego działania i wyrażenia naszego sprzeciwu wobec obecnej sytuacji. NSZZ RI „Solidarność” apeluje o jedność oraz podjęcie konstruktywnych działań dla dobra całej społeczności rolniczej. W związku z zapowiedzianymi protestami rolniczymi, NSZZ RI „Solidarność” informuje o czasowych blokadach dróg na terenie całego kraju od 9 lutego do 10 marca 2024 roku.

Prosimy rodaków o wyrozumiałość i świadomość sytuacji w jakiej wszyscy się znaleźliśmy. Walczymy o nasze wspólne dobro, jakim jest uchronienie przed upadkiem i bankructwem polskich rodzinnych, niejednokrotnie wielopokoleniowych gospodarstw rolnych.

W ramach możliwości, prosimy o unikanie podróży w każdorazowo wymienionych obszarach. NSZZ RI „Solidarność” apeluje o pokojową formę wyrażania niezadowolenia i współpracę ze związkowymi koordynatorami strajku.

Rolnicy łączmy się w działaniu”.



 


Podziel się
Oceń

Komentarze