Człowiek godny naśladowania - wspomnienie

Dzisiaj 22. marca przypada pierwsza rocznica śmierci Profesora Antoniego Jakubczaka. Jak wspominają pracownicy uczelni i studenci, był wspaniałym człowiekiem, prawdziwym naukowcem, osobą o wielkiej kulturze bycia. Zawsze uśmiechnięty. Zawsze też miał czas, by zapytać spotkaną osobę o samopoczucie. Niezwykle życzliwy dla studentów. Oddany pracy i ludziom. Niezapomniany.

Ś.P. profesor dr hab. Antoni Jakubczak urodził się 13.06.1954 r. w Izbicy. W 1978 r. uzyskał stopień magistra biologii – specjalność mikrobiologia, na Uniwersytecie Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie. W tym samym roku zamieszkał w Łomży, gdzie rozpoczął pracę w Ośrodku Badań i Kontroli Środowiska. – i tak Łomża stała się ukochanym miejscem jego życia i pracy. Od 1980 roku pracował w Zakładzie Higieny Weterynaryjnej w Łomży najpierw jako starszy asystent, a następnie jako adiunkt, docent i kierownik pracowni.

Tytuł doktora nauk przyrodniczych uzyskał Pan Profesor na Wydziale Lekarskim Akademii Medycznej w Białymstoku w 1985 roku, a tytuł doktora habilitowanego nauk weterynaryjnych w zakresie mikrobiologii weterynaryjnej na Akademii Rolniczo-Technicznej w Olsztynie w 1997 roku. Rozprawa habilitacyjna miała tytuł „Chorobotwórczość pałeczek versinia enterocolitica izolowanych od trzody chlewnej i ich występowanie”.
Ukoronowaniem dorobku naukowego i dydaktycznego było uzyskanie tytułu naukowego profesora nauk weterynaryjnych nadanego 11 lutego 2009 r. przez Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego.

Pan Profesor Antoni Jakubczak od 2007 roku pracował w Państwowej Wyższej Szkole Informatyki i Przedsiębiorczości w Łomży w Instytucie Technologii Żywności i Gastronomii. W maju 2009 roku został głosami elektorów wybrany na Prorektora ds. nauki i współpracy z zagranicą. Był bardzo oddany swojej pracy. Zorganizował wiele konferencji i seminariów naukowych. Nadzorował pracę kół naukowych istniejących w uczelni. Brał czynny udział w pracach Senatu i Konwentu uczelni.

Pan Profesor pracował także w innych wyższych uczelniach: w Akademii Podlaskiej w Siedlcach i w Wyższej Szkole Agrobiznesu w Łomży. Był promotorem dwóch prac doktorskich, 10 magisterskich, 110 inżynierskich i 40 licencjackich.

Do naszej redkacji czytelniczka nadesłała wiersz, który powstał na okazję rocznicy śmierci Profesora.

Człowiek godny naśladowania

Kiedy na twarzy u Pani Zosi

szczere łzy żalu ujrzałam,

to szybko w myślach prosiłam Boga,

bym krótki wiersz napisała.

Chodziłam, szukałam grobu takiego,

Aż przyszło wreszcie natchnienie.

Idź prosto, skręć w lewo,

zatrzymaj się tam,

gdzie leżą ciężkie kamienie.

Tak też zrobiłam któregoś ranka

i wszystko się spełniło,

bo odnalazłam mogiłę Jej męża,

a serce mi mocno zabiło.

To tu spoczywa Antoni Jakubczak

człowiek sumienny, człowiek prawdziwy,

co musiał szybko odejść do Pana,

choć Jego wiek, nie był sędziwy.

I od tej pory, już jest mi lżej,

bo mogę tam często zachodzić,

pomodlić się w ciszy i zastanowić,

dlaczego młodzi i tak szlachetni,

pozostawiają w żalu rodziny.

Z Waszej miłości zostały dzieci

są i wnuczęta kochane,

a Ty Zosieńko dalsze swe życie,

na pewno poświęcasz dla nich.

                                                     Irena Rzepnicka

 Fot. PWSIiP Łomża