Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu

Przed i po Olimpiadzie

Z trzema medalami powrócili do domu z Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży, która została rozegrana w Krakowie, zawodnicy dwóch łomżyńskich klubów LŁKS-u Prefbet Śniadowo i LKS Narew-Kurpiewski.
Przed i po Olimpiadzie

Z trzema medalami powrócili do domu z Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży, która została rozegrana w Krakowie, zawodnicy dwóch łomżyńskich klubów LŁKS-u Prefbet Śniadowo i LKS Narew-Kurpiewski.

 

Najlepiej spośród wszystkich zawodników z naszego miasta spisała się sztafeta 4x400m chłopców w składzie Jakub Kapuściński, Grzegorz Chyliński, Tomasz Olszewski i Rafał Łaguna, która zajęła drugie miejsce - Nasza sztafeta na mistrzostwa jechała z trzecim wynikiem, ale zarazem z obawami. Tomek do ostatnich dni czerwca borykał się z kontuzją przyczepu mięśnia czterogłowego, a Rafał miał długą przerwę spowodowaną anginą i dopiero na 10 dni przed startem odstawił antybiotyki i wznowił treningi – podkreśla trener i prezes LŁKS-u, Andrzej Korytkowski -  Słowa pochwały należą się wszystkim zawodnikom, bo dali z siebie wszystko i pobiegli na miarę możliwości.  Cieszy bardzo dobry występ Rafała Łaguny oraz Grzegorza Chylińskiego, który wyprowadził sztafetę z 4-tego miejsca na prowadzenie, przebiegając swoje 400 metrów w 48,7 sek. co było najlepszym wynikiem  spośród wszystkich uczestników niedzielnego finału sztafet.

W biegach indywidualnych na 400 m rekordy życiowe uzyskali: Grzegorz Chyliński 50.04 (awans do finału A), Tomasz Olszewski 50.37 (finał B) i Michał Kamiński 52.43.

Drugi medal dla Prefbetu, tym razem brązowy, wywalczyła w rzucie dyskiem Beata Trzonkowska. Podpieczna trenera Przemysława Zabawskiego uzyskała wynik 45,13 m, co jest nowym rekordem ziemi łomżyńskiej (poprzedni, 44,36 m, należał do Magdaleny Żebrowskiej z Narwi)  i jednocześnie I klasą sportową - Beata startowała też w pchnięciu kulą 3kg, zajmując czwarte miejsce i tu również uzyskała rekord ziemi łomżyńskiej 14.43m (poprzedni, 14.05 uzyskała Wioleta Górska z Narwi) relacjonuje Korytkowski.

W sumie dziewięciu zawodników Prefbetu zdobyło 34 punkty i w stawce 197 klubów zajęli 22. miejsce.

Jeden krążek wywalczyli w Krakowie reprezentanci LKS-u Narew-Kurpiewski Łomża. W konkursie skoku wzwyż trzecie miejsce zajęła Klaudia Brodowska. Uczennica III klasy Publicznego Gimnazjum nr 8 w Łomży wynikiem 165 cm poprawiła swój rekord życiowy. Pozostali zawodnicy Narwi, chociaż nie udało im sie stanąć na podium, także uzyskali ciekawe wyniki. Na czwartym miejscu rywlizację w skoku w dal zakończył ubiegłoroczny złoty medalista, Bartosz Paduch uzyskując 6,86 m i brąz przegrywając o zaledwie 2 cm. Oczko niżej, na piątej pozycji, uplasowała się Wioleta Górska w rzucie dyskiem (43,34 m). Ta sama zawodniczka pchnęła kulę na odległość 13,17 m, co dało jej siódmą lokatę.

Po podliczeniu punktów uzyskanych przez wszystkich zawodników w klasyfikacji klubowej Narew zajęła 31. miejsce.

 

Finał w Londynie na koniec kariery?

 

Podczas gdy młodzi adepci królowej sportu rywalizowali na Ogólnopolskiej Olimpiadzie Młodzieży, do startu w tej "dorosłej" przygotowywała się zawodniczka Prefbetu, Anna Jesień. Specjalizująca się w biegu na 400 metrów przez płotki zawodniczka będzie jedyną reprezentantką Łomży na trwających właśnie w Londynie XXX Igrzyskach Olimpijskich. Jesień, dla której będą to już czwarte Igrzyska, wystartuje w swojej koronnej konkurencji oraz w sztafecie 4x400 m - Po dwóch latach, w których trapiły mnie kontuzje, w najważniejszym sezonie na szczęście osiągnęłam wynik dający kwalifikację olimpijską. Myślę, że udział w półfinale 400m przez płotki to realny cel, natomiast jeśli pobiegniemy w sztafecie trochę szybciej niż na Mistrzostwach Europy to jest szansa na finał olimpijski. A to byłoby piękne zakończenie kariery. Mogę obiecać, że dam z siebie wszystko aby nie zawieść siebie i kibiców – mówiła przed wylotem do Londynu medalistka Mistrzostw Polski, Europy i Świata.

- Udział Ani jest spełnieniem naszych marzeń, planów i oczekiwań, aby doczekać się zawodnika, który będzie reprezentował na Igrzyskach Olimpijskich Łomżę. Zdarzało się w przeszłości (jak i obecnie), że zawodnicy odchodzili z naszego miasta, by dalej kontynuować karierę w innych klubach i z nimi wyjeżdżali na Igrzyska. Myślę, że powody tego są różne. Fatalna baza treningowa, mała wiedza trenerów, brak możliwości finansowych – to wszystko według mnie zaważyło, że nie udało się zatrzymać najlepszych w Łomży – podkreśla Korytkowski - Cieszę się natomiast, że dzięki firmie Prefbet ze Śniadowa, która sfinansowała pobyt Ani w klubie, mogliśmy dokonać historycznej rzeczy i cieszyć się z pierwszego olimpijczyka w historii Łomży, który reprezentuje nasze miasto i klub na tej imprezie. Podziękowania należą się również Marszałkowi Województwa Podlaskiego, który ufundował stypendia dla osób przygotowujących się i startujących na Igrzyskach Londyn 2012.

Ślubowanie olimpijskie zarówno Anny Jesień, jak i jej męża Pawła, który jest również odpowiedzialny za sztafetę 4x400 kobiet, odbyło się 29 lipca. Start naszej zawodniczki zaplanowano natomiast na 5 sierpnia, a po pięciu dniach do boju stanie sztafeta z Anią na ostatniej zmianie.

Na Igrzyska do Londynu pojadą też związani z Łomżą, ale reprezentujący OŚ Poznań wychowankowie łomżyńskich klubów Joanna Fiodorow (rzut młotem) i Artur Zaczek (4x100m).

 

(db)

 

 


Podziel się
Oceń

Komentarze