zespol

Gdzie słyszysz śpiew, tam idź, tam dobre serca mają. Źli ludzie, uwierz mi, ci nigdy nie śpiewają... Sentencja ta doskonale opisuje zespół folklorystyczny Klekociaki z Bociek, który już od 60 lat prezentuje pieśni, tańce i obrzędy podlaskie. Na początku zespół tworzyli ludowi pieśniarze, teraz składa się z grupy śpiewaczej, kapeli i tancerzy. Niektórzy z nich urodzili się na scenie. Jak w przypadku wieloletniego wójta gminy Boćki i byłego wicemarszałka województwa podlaskiego. W nowej siedzibie Gminnego Ośrodka Kultury w Boćkach spotkały się trzy pokolenia byłych i obecnych członków zespołu Klekociaki. Ojcem założycielem i dobrym duchem zespołu był Mikołaj Turkowicz i Genowefa Łucjan, nie doczekali jubileuszu, ale wielokrotnie wspominano ich podczas rocznicowego koncertu. Dorota Kędra Ptaszyńska, wójt gminy Boćki  zapowiedziała, że podobizny Genowefy Łucjan i Mikołaja Turkowicza znajdą się na muralu ozdabiającym ścianę nowego GOK-u. Jubileusz zespołu Klekociaki potwierdził, że ich kapitałem jest przeszłość, dzięki której odważnie idą w przyszłość nie tracąc przy tym swoich ideałów, którymi od zawsze była polska żywiołowość i spontaniczność oraz dająca się odczuć podczas koncertów szczerość i prawdziwość poparta rzetelnym podlaskim rzemiosłem artystycznym.

Postanowiłam opowiedzieć tę historię. Przypomnieć tym, co znają ją z autopsji, znali Witkowskich i ich działalność, jak również przedstawić ją tym, dla których będzie to ciekawostką, że taki zespół był i działał w Łomży. Wszyscy członkowie pierwotnego składu, moi rodzice także, już nie żyją. Znałam ich osobiście, dlatego poczułam taką potrzebę, aby o Nich wspomnieć.