Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu

Czego najbardziej boimy się w 2023 roku? [SONDAŻ] Już nie koronawirusa

Lista zmartwień Polaków jest dość długa, bo też rzeczywistość za oknem ciągle dostarcza nam nowych powodów. Zaskoczeniem jest natomiast odległa pozycja zmian klimatycznych.
Czego najbardziej boimy się w 2023 roku? [SONDAŻ] Już nie koronawirusa
Wojna w Ukrainie wybuchła 24 lutego 2022 roku

Autor: Twitter

Czego najbardziej obawiają się Polacy w przyszłym roku? Zapytali ich o to ankieterzy United Surveys na zlecenie RMF FM i „Dziennika Gazety Prawnej”. I okazało się, że już nie koronawirusa, jak to było w ubiegłym roku, ale...

- wojny w Ukrainie, boi się jej aż 45,4 proc. respondentów.

Na kolejnej pozycji znalazł się…

- wzrost cen, który napędza bardzo wysoka inflacja (25,9 proc. uczestników badania).

Według danych GUS inflacja – przypomnijmy – wynosi obecnie 17,5 proc.

Ten wybór nie dziwi, bo od nowego roku wrócą dawne, wyższe stawki VAT. Podatek na paliwa wzrośnie z obecnych 8 do 23 proc., na gaz z zera do 23 proc., na prąd i ciepło z 5 do 23 proc., a na nawozy z zera do 8 proc.

Zerowy VAT będzie obejmował tylko żywność. 

Czego jeszcze obawiamy się w 2023 roku?

12,7 proc. – boi się awantur politycznych

3,1 proc. – bezrobocia,

2,4 proc. – głodu

1,6 proc. – nowej epidemii

1,3 proc. – zmian klimatycznych,

0,9 proc. – zimna.

4 proc. respondentów nie ma żadnych obaw związanych z nowym rokiem, a 2,7 proc. nie ma na ten temat zdania.

Zaskakiwać może tak niska pozycja na liście zmartwień zmian klimatycznych. W końcu to one coraz namacalniej decydują o jakości naszego życia, zdrowiu, wreszcie przeszłości Ziemi.

 

 

 

 


Podziel się
Oceń

Komentarze