Pielgrzymi Jubileusz

Rok 2014 to szczególny rok dla każdego pielgrzyma. W tym właśnie roku patron wszystkich pielgrzymów, Jan Paweł II, na całym świecie został wpisany do pocztu świętych. Totus Tuus, Maryjo - Cały Twój.  Wszystkie pielgrzymki św. Jana Pawła II do Polski miały w swoim harmonogramie wizytę u ojców paulinów na Jasnej Górze. To tam pielgrzymował, jako młody chłopak, niosąc prośby, podziękowania, troski i kłopoty. Przede wszystkim jednak szedł do tronu Matki, jako człowiek wiary, „Wiary w Syna Bożego”.

         Z tym hasłem pielgrzymowaliśmy podczas jubileuszowej 30. Pieszej Pielgrzymki Łomżyńskiej do Częstochowy przez 13 dni. Na to wydarzenie czekało niemal 800 osób z naszej diecezji. Wszyscy pątnicy organizowali swój wolny czas w ten sposób, aby móc przez dwa tygodnie poświęcić się tylko i wyłącznie Bogu i Maryi. Pielgrzymka jest dla nas „lekiem na całe zło”. Każdego dnia mieliśmy możliwość uczestnictwa w Eucharystii. Zwykle nie zdajemy sobie sprawy z tego, jak wielką moc ma codzienna Msza Święta, trwanie w komunii z Jezusem Chrystusem. Na pielgrzymce całą Eucharystię przeżywa się inaczej. Modlitwa we wspólnocie łączy nas ze sobą i pozwala nam odczuć, że jesteśmy częścią kościoła apostolskiego, któremu sam Pan Jezus nakazał „iść i głosić Ewangelię”, a ta ukazuje nam Chrystusa, który jest zawsze w drodze. Wydaje się, że Jezus pragnie jak najszybciej przenosić się z miejsca do miejsca, aby obwieszczać bliskie nadejście Królestwa Bożego. Głoszenie Ewangelii jest zadaniem każdego z nas.

 

         Pielgrzymka to rekolekcje w drodze, dlatego każdego dnia na jednym z etapów planowana jest konferencja. W tym roku głównym tematem homilii był Jezus ukazany jako Syn Boży w wymiarze duchowym i ziemskim. Te konferencje zawsze poprzedza wspólna modlitwa do Ducha Świętego. To wezwanie Trzeciej Osoby Boga i Jego obecność wśród nas sprawia, że słowa kapłana docierają do nas owocniej, umacniają naszą wiarę, dodają nam mądrości i odwagi. Tego roku wyjątkowo poruszany był temat misji świętych, ich kluczowej roli w ewangelizacji i pomocy najuboższym dzieciom, szczególnie w Afryce. Misjonarki dzieliły się swoimi doświadczeniami z wyjazdów m.in. do Zambii. Według mnie misje święte to właśnie najlepsze wypełnianie woli Boga odnośnie posłannictwa kościoła apostolskiego.

Od kilku lat razem z nami modlą się pielgrzymi duchowi. Gromadzą się w kościołach parafialnych w godzinie Apelu Jasnogórskiego żeby prosić Maryję o łaski dla nas, o dobrą pogodę i siły na każdy dzień. To dla nas, pątników, niesamowity gest ze strony wszystkich tych, którzy nie mogą iść w pielgrzymce. Świadomość, że kilka tysięcy osób codziennie spotyka się na modlitwie za nas, wzbudza w nas ogromną wdzięczność. Wiemy, że ta modlitwa bardzo nam pomaga. Mimo złej pogody, choroby, bólu, zmęczenia, idziemy dalej.

Każdy pątnik to świadek miłości Boga. Każdy ma swoją historię spotkania Jezusa, własne przeżycia i doświadczenia. Pielgrzymka to taka zbieranina pozytywnych szaleńców, którzy swoje życie powierzyli Bogu i w Nim mają nadzieję. Każdy z nas może zaświadczyć o obecności Pana Jezusa i o Jego dziełach. Nic tak nie umacnia w wierze jak drugi człowiek z mocą mówiący o tym, jak Bóg go zmienia.  Ostatniego dnia pielgrzymki jest czas poświęcony właśnie świadectwom. To błogosławiony czas dzielenia się Dobrą Nowiną dodający sił na cały rok.

Na każdym kroku doświadczamy tego, że Pan Bóg czuwa nad nami. Widzimy to we wszystkich osobach, które wychodzą z domów, żeby życzyć nam dobrej pogody, błogosławić nam na drogę. Bardzo wzruszające są momenty, kiedy zwłaszcza starsze osoby klękają na ziemię kiedy mija ich pielgrzymka, mają łzy w oczach, są dumni z tego, że w XXI wieku jest wśród młodych ludzi miejsce dla Boga. Jesteśmy wdzięczni ludziom, którzy co roku przyjmują nas do swoich domów na noclegi. Są bardzo gościnni, otwarci, czekają cały rok, żeby móc usłużyć pątnikowi, by chociaż tego jednego wieczoru mógł u nich przebywać, rozmawiać, razem się modlić.

         Jeśli ktoś uważa, że pielgrzymka to tylko pokutna modlitwa, ból i cierpienie, to jest w  błędzie. Pod słowem „pielgrzymka” kryje się przede wszystkim radość, wdzięczność, dobroć, wspólnota, śpiew, muzyka i taniec. Na Alejach Najświętszej Maryi Panny, kiedy trzynastego dnia jesteśmy już na ostatniej prostej i emocje sięgają zenitu, wszyscy zapominają o odciskach i zaczyna się prawdziwa zabawa. Wszystkie grupy ubrane w swoje barwy idą tańcząc i śpiewając wdzięczni Maryi za te wspaniałe dwa tygodnie. Wzruszeni wchodzimy do kaplicy cudownego obrazu żeby oddać naszej Matce przebytą drogę, ofiarować jej nasze troski, wysiłek i poświęcenie.

Pan Bóg cały czas powołuje i głosi: pójdź za mną! Święty Jan Paweł II w roku jubileuszowym 2000 mówił: „Niech do każdego z nas dotrze Jego głos, Jego zaproszenie, Jego wezwanie do nowego życia. Mówię to przede wszystkim do młodych, przed którymi życie otwiera się jako droga pełna niespodzianek i obietnic. Mówię to do wszystkich: wyruszmy w drogę śladami Chrystusa!”.

Dlatego zapraszam Cię Bracie i Siostro, na 31. Pieszą Pielgrzymkę Łomżyńską na Jasną Górę już 1 sierpnia 2015 roku. Przyjdź i zobacz, jak wygląda prawdziwy, żywy Kościół, odpowiedz na wezwanie Jezusa, dołącz do nas!

Natalia