Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 08:55
Reklama
Reklama

Debata o rolnictwie w Akademii Łomżyńskiej

„Od myszy do cesarza – wszyscy żyją z gospodarza” - dawne powiedzonko zacytowane przez dr Artura Lisa z KUL, przedstawiające rangę rolnictwa, kilka razy powtarzali uczestnicy konferencji „Polityka rolna województwa podlaskiego wobec wyzwań przyszłości”, jaka odbyła się we wtorek, 18.02, w głównej auli Akademii Łomżyńskiej. Udział w dyskusji wziął członek zarządu województwa Bogdan Dyjuk.
Debata o rolnictwie w Akademii Łomżyńskiej

-Zdrowa żywność, jaka jest cechą naszego regionalnego rolnictwa, zawsze i wszędzie będzie cieszyła się popularnością i klienci będą chcieli ją nabywać. Potrzebne są jednak także dodatkowe działania. Rozmawiałem niedawno z fachowcem, który nie mógł się nadziwić, że region, w którym znajdują się największe w kraju i jedne z większych w Europie zakłady mleczarskie, nie wita przy drogach przyjezdnych ogromnymi tablicami o „krainie mlekiem płynącej”. A może należy dokończyć to powiedzenie i dodać, że „mlekiem i miodem”. To robimy wzmacniając promocję naszych regionalnych specjałów w Podlaskim Centrum Produktu Lokalnego– powiedział Bogdan Dyjuk.

Obszernie zaprezentował uczestnikom konferencji działania, które w sferze rolnictwa i na rzecz terenów wiejskich podejmuje samorząd województwa. Były to przez wiele lat projekty – np. drogowe, wodociągowo – kanalizacyjne, targowiska, zbiorniki retencyjne, procedury scalania gruntów – prowadzone w ramach PROW. Teraz są przedsięwzięcia wynikające ze Wspólnej Polityki Rolnej, choć finansowe możliwości są już znacznie ograniczone.           

- Mamy Lokalne Grupy Działania, wspieramy Koła Gospodyń Wiejskich, promujemy najlepszych sołtysów. Wiele robimy dla podtrzymywania i ochrony dziedzictwa terenów wiejskich – dodał Bogdan Dyjuk.    

Konferencję „Polityka rolna województwa podlaskiego wobec wyzwań przyszłości”, którą przygotował Wydział Prawa i Administracji Akademii Łomżyńskiej, otworzył rektor uczelni Dariusz Surowik i dziekan Paweł Zając. Zgromadzeni w auli przede wszystkim chcieli wykorzystać obecność Stefana Krajewskiego, wiceministra rolnictwa, posła z województwa podlaskiego.         

- Polskie i podlaskie rolnictwo zależy od wielu czynników. Na warunki pogodowe wpływu nie mamy. Dzisiaj jednak przede wszystkim rozmawiamy o wpływającym na rolnictwo prawodawstwie: unijnym, krajowym i lokalnym. Chcemy eliminować nieracjonalne zapisy, pilnować, aby zdrowy rozsądek był na pierwszym miejscu. Wyznawań jest dużo, ale łatwiej problemy pokonywać, kiedy ma się wiedzę. Temu służą takie konferencje czy seminaria, jak to dzisiejsze – mówił wiceminister Stefan Krajewski.

Zadeklarował gotowość do dyskusji i był najbardziej zapracowanym uczestnikiem obrad. Wyjaśniał m. in. kwestie związane ze Wspólną Polityką Rolną,  Zielonym Ładem, budzącą sprzeciwy umową z Mercosur, bezpieczeństwem, w tym zwłaszcza żywnościowym, obywatelskim projektem ustawy zwanej „łańcuchową”.

Do głosu zapraszana była także poseł Alicja Łepkowska-Gołaś, która w Sejmie kieruje pracami podkomisji zajmującej się bezpieczeństwem żywności.

- To bezpieczeństwo niemniej ważne niż militarne – podkreślała Alicja Łepkowska-Gołaś.

Uczestnikami debaty byli także m. in. wicewojewoda Michał Gąsowski, radny sejmiku Jerzy Leszczyński (reprezentujący też Podlaski Ośrodek Doradztwa Rolniczego), wiceprezydent Łomży Piotr Serdyński, a także przedstawiciele wielu instytucji i organizacji (KOWR, ARiMR, Izba Rolnicza) działających w rolnictwie i otoczeniu tej gałęzi narodowej gospodarki. Liczną grupę tworzyli rolnicy z subregionu łomżyńskiego oraz uczniowie szkoły rolniczej z Marianowa.      

- Chcieliśmy usłyszeć co będzie dobrego dla rolników w czasie polskiej prezydencji. Na chwilę wstrzymaliśmy protesty i z nadzieją czekamy  co się dobrego zadzieje – mówił Zdzisław Łuba z Izby Rolniczej, rolnik z powiatu łomżyńskiego.

W konferencji wziął także udział radny sejmiku województwa Jerzy Leszczyński.


Podziel się
Oceń

Komentarze

Reklama