Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 21 grudnia 2025 18:37
Reklama
Reklama

Przyszłość Polski

Jarosław Kaczyński, prezes Prawa i Sprawiedliwości spotkał się z mieszkańcami Łomży i regionu na konferencji społecznej zorganizowanej przez posła Lecha Antoniego Kołakowskiego.
Przyszłość Polski

Jarosław Kaczyński, prezes Prawa i Sprawiedliwości spotkał się z mieszkańcami Łomży i regionu na konferencji społecznej zorganizowanej przez posła Lecha Antoniego Kołakowskiego.

Aula szkół katolickich przy ul. Sadowej, gdzie odbywało się spotkanie, była zapełniona. Około 500 osób przyszło aby posłuchać o najistotniejszych problemach kraju, i o tym, co można zrobić, aby było lepiej. Zebrani przywitali prezesa głośnymi brawami.

- Czas leci bardzo szybko, przed spotkaniem rozmawiałem z panem prezesem i wspominaliśmy, że widzieliśmy się w tym samym miejscu, w tych samych murach 20 lat temu – mówił podczas powitania poseł Lech Antoni Kołakowski. - Dużo się zmieniło przez ten czas. Przed Polską stoi wiele bardzo poważnych wyzwań i zadań. Dzisiejszy rząd nie dba o sprawy polskie, nie dba o los Polaków, ani o to żeby była praca. Ale jest ugrupowanie polityczne, jest partia polityczna i jej lider, który będzie dbał o nasz kraj i rodaków. Prawo i Sprawiedliwość chce dążyć do tego aby zrealizować to, o czym marzył wielki patriota Prezydent Lech Kaczyński, aby Polska była krajem suwerennym i aby wszyscy Polacy mieli pracę.

Podczas spotkania prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński poruszał tematy najważniejsze dla kraju. Polsce – jego zdaniem - potrzebny jest rząd pozaparlamentalny, ponieważ obecny nie poradzi sobie z kryzysem, który będzie narastał w najbliższych trzech latach. Mówił także o szczególnie trudnej sytuacji byłych miast wojewódzkich takich jak Łomża, czy obecnych powiatowych jak Zambrów i Kolno:

- To problem odnoszący się do generalnego kierunku polityki państwa. Są dwie koncepcje zrównoważonego rozwoju: koncepcja prezentowana przez Prawo i Sprawiedliwość i koncepcja Platformy Obywatelskiej, która skupia środki na rozwój w dużych aglomeracjach, największych metropoliach. I jeżeli ta koncepcja jest realizowana w sposób skrajnie chaotyczny i niezdarny, bo taka jest ta władza, to mniejsze ośrodki dużo na tym tracą. Do tego dochodzą skutki bardzo nieudanej reformy wojewódzkiej sprzed czternastu lat, która okazała się nieporozumieniem. Wyjątkowo nieumiejętnie prowadzona jest także polityka finansowa, która doprowadziła do ogromnego zadłużenia i zwiększenia deficytu finansowego. W związku z tym, dzisiaj, za wszelką cenę, się oszczędza, likwidując m.in. różne instytucje. Zlikwidowanych ma być pięć tysięcy szkół. Poza wartością oświatową i kulturową to także kwestia miejsc pracy - przecież w tych szkołach jest zatrudnionych bardzo wiele osób. Likwiduje się także inne instytucje rozmieszczone w mniejszych ośrodkach. Krótko mówiąc to wszystko razem prowadzi do tego, że Polska, mówiąc kolokwialnie, zwija się. Koncentruje się w większych ośrodkach, a poza nimi nie ma prawie nic. Jednocześnie w naszym kraju nie ma warunków dla rozwoju biznesu. Nie ma takich warunków ze względu na blokadę biurokratyczną, blokadę finansową i dlatego, że różnego rodzaju nieformalne układy nie pozwalają ludziom, w szczególności ludziom młodym, zakładać przedsiębiorstw. Po prostu miejsca są już zajęte, ale nie dlatego, że tak decyduje uczciwy rynek, tylko dlatego, że tak to rozstrzyga cały system patologii, którą mamy dzisiaj w Polsce. Patologii, która obejmuje aparat państwowy, sądy i różnego rodzaju instytucje kontrolne. Jak tylko ktoś wchodzi na rynek zastrzeżony to od razu pojawiają się problemy, niemożliwość zdobycia kredytu i po prostu spotyka go niepowodzenie – powiedział Jarosław Kaczyński.
- Łomża miała kiedyś 65 tysięcy mieszkańców – analizował sytuację lokalną. - Teraz bardzo wielu ludzi już tu nie mieszka, co zauważyć można np. we wrześniu, kiedy rozpoczyna się nowy rok szkolny. Dzieci, mimo że zameldowane są w grodzie nad Narwią, w szkole się nie pojawiają. Co można zrobić żeby zaszły zmiany? Przede wszystkich trzeba zrealizować inwestycje, które były planowane i które miały stworzyć z Łomży poważny węzeł komunikacyjny. Należy także kontynuować z energią program Polski Wschodniej, ale przede wszystkim Polskę trzeba odblokować. Trzeba dać szansę młodym ludziom, trzeba stworzyć młodym możliwości, aby mogli otwierać przedsiębiorstwa, nawet te najmniejsze, jednoosobowe. Przecież dzisiaj jest tak, że można mieszkać i pracować w Łomży, a sprzedawać w Lizbonie. Mamy ogromny rynek i ta szansa jest niewykorzystywana, bo Polska ma worek kamieni na plecach i ten worek trzeba po prostu zrzucić. Ten worek kamieni jest w interesie tych, którzy dzisiaj panują. W Łomży jest tak jak wszędzie, jest bardzo duże bezrobocie, dużo biedy, wielu ludzi zarabia stanowczo za mało, ale jednocześnie jak się wjeżdża na obrzeża miasta to widać osiedla z domami, które się ciągle rozbudowują. To nie jest prawidłowa sytuacja, to sytuacja z trzeciego świata. Tak być po prostu nie powinno. Bez generalnej zmiany w Polsce, bez odsunięcia od władzy Platformy Obywatelskiej, tutaj się nic nie zmieni- stwierdził prezes PiS.

Podczas spotkania mieszkańcy Łomży i regionu zadawali pytania, na które od razu otrzymywali odpowiedź. Prezes Kaczyński mówił m.in. o niżu demograficznym w Polsce, o tym, że młodzi ludzie nie decydują się na założenie rodziny, ponieważ nie mają pracy i mieszkań. Podkreślał, że należy skupić się na polityce prorodzinnej. Wspominał również o problemach w służbie zdrowia. Opowiedział się za refundacją leków, tzw. lekami za złotówkę, oraz sprzeciwił się przymusowi pracy do 67 roku życia.

- Społeczeństwo musi się dowiedzieć, że jest oszukiwane dlatego też zorganizowaliśmy marsz pod hasłem „Obudź się Polsko”. To największa demonstracja w Warszawie nie tylko od 1989 roku. Dzięki temu widzimy, że Polska naprawdę się budzi – dodaje Jarosław Kaczyński.


Podziel się
Oceń

Komentarze

Reklama