Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 10:20
Reklama
Reklama

Zapusty z Janem i Ziabelą w Radziłowie [VIDEO]

Inny klimat i stroje, inne rytmy i tańce, ale atmosfera równie gorąca jak na zakończenie karnawału w Rio de Janeiro. „Zapusty Radziłowskie” zakończyły we wtorek, 04.03, karnawał w województwie podlaskim. Jak podkreślał wójt Radziłowa Krzysztof Milewski, taką formę zapustom, czyli pożegnaniu karnawału nadali, już na przełomie lat 70. i 80. sami mieszkańcy.

Po wielu latach nieobecności zapusty wróciły do Radziłowa w 2001 roku między innymi z inicjatywy posła Kazimierza Gwiazdowskiego.

Tradycyjna zabawa z postaciami Jana i Ziabeli (Izabeli) odbywała się pod patronatem Marszałka Województwa i przy finansowym wsparciu samorządu regionu, a udział w wydarzeniu wziął członek zarządu województwa Jacek Piorunek.

Główni bohaterowie tego dnia to Jan i Ziabela (Izabela). To, według miejscowej legendy, młodzi ludzie, bardzo zamożni, którzy zawarli małżeństwo. Jednak oddali się wyłącznie uciechom, zabawie i hulankom i roztrwonili majątek.

Jan i Ziabela są tego dnia wszechobecni w Radziłowie. Ich kukły stanęły przy rynku oraz tradycyjnie umieszczone zostały na obracającym się kole, chociaż ciągniętym nie przez konia, a przez traktor. Przebierają się za tę parę dzieci i dorośli, a tradycją zapustów jest odgrywanie kobiecej roli przez mężczyznę. Głównym wydarzeniem jest korowód ulicami miejscowości. Janowi i Ziabeli  towarzyszą w drodze m. in. słomiane chochoły (niedźwiedzie) i bociany.

Na scenie i na ulicy prezentowały się regionalne zespoły, m. in. z Trzciannego, Grajewa, Niećkowa, Szkoły Podstawowej i Klubu Seniora w Radziłowie.

Rynek miejscowości wypełniły stoiska przygotowane m. in. przez Koło Łowieckie „Ponowa”, Biebrzański Park Narodowe, Nadleśnictwo Rajgród, kilka Kół Gospodyń Wiejskich.


Podziel się
Oceń

Komentarze

Reklama